Obecnie dodatkowe nakrycie stawia się z myślą o dodatkowej osobie, by nie była sama w ten szczególny dzień. Symbol ten przypomina tułaczkę Świętej Rodziny, która nie znalazła gościny u nikogo i dlatego Jezus rodził się w stajence. Nawiązując do tego pięknego zwyczaju postanowiliśmy sprawdzić, czy mieszkańcy Podlasia są gotowi przyjąć pod swój dach na wigilię „dodatkowego” gościa. Powołując się na przedstawicielstwo organizacji charytatywnej, zapytaliśmy kilkadziesiąt wybranych losowo osób, czy zgodziliby się przyjąć na wigilię „naszego bezdomnego podopiecznego”, którego możemy przywieźć oraz – po wigilii – odebrać spod wskazanego adresu. Tylko kilku respondentów na pytanie odpowiedziało twierdząco. A jak my postąpimy, gdy w wigilijny wieczór zapuka do nas prawdziwy, niespodziewany gość, dla którego dodatkowe nakrycie znajdzie się przecież w większości polskich domów?