Na pierwszym treningu nie było również Wiktora Borowickiego, Jurija Mychalczuka i Mateusza Puły. Nieobecność całej trójki była usprawiedliwiona i na sto procent będą oni grać na wiosnę w Orlętach. Klub wcześniej pożegnali: Łukasz Sobiech, Piotr Hermann i Paweł Sawczuk. Kto wzmocni Orlęta? Na dzień dzisiejszy mówi się, że do Radzynia z Kraśnika przeprowadzi się Andrzej Danielak. Reszta to wielka tajemnica strzeżona przez działaczy radzyńskich. Na treningu Podlasia Biała Podlaska zameldowało się 35 zawodników. Brakuje Litwina Donatasa Strockisa i Arkadiusza Maksymiuka, który przymierza się do gry w pierwszoligowym Dolcanie Ząbki. W Białej raczej na pewno nie zobaczymy Mateusza Mikszy (Chełmianka), który ma kłopoty osobiste i na razie nie dołączy do ekipy trenera Władimira Gwerokjana. Pojawili się natomiast Norbert Rozsa (drugie podejście, jesienne zakończyło się falstartem) i Paweł Paszczuk (TOP-54). Podlasie ma zamiar sprawdzić jeszcze kilku zawodników studiujących na bialskim AWF oraz dobrać kilku juniorów (rocznik 1993) z TOP-54.