Zebrano 68 tysięcy złotych, dzięki czemu sfinansowano wyjazd do Londynu – mówi Małgorzata Kołodziejczyk z Caritasu. Po wstępnych badaniach, dr Hungerford zadeklarował, że podejmie się leczenia. Radość rodziców nie trwała jednak długo, po konsultacjach ze współpracownikami, dr Hungerford uznał, że choroba rozprzestrzeniła się tak bardzo, iż próby leczenia mogą tylko zaszkodzić chłopcu. Diagnoza została potwierdzona przez klinikę w Essen w Niemczech. Po konsultacji w CZD w Warszawie 20 lutego został wykonany zabieg usunięcia chłopcu drugiego oka. – Chcielibyśmy uspokoić darczyńców, którzy wpłacili pieniądze na konto Patryka, bowiem reszta kwoty zostanie przeznaczona na dalszą pomoc dla chłopca. Czeka go chemioterapia, rehabilitacja, zakup specjalistycznego sprzętu – wyjaśnia Kołodziejczyk. – Cel naszego przedstawienia był jeden: pomóc Patrykowi. Spektakl był również pewnego rodzaju pożegnaniem, bo chłopiec już nie wróci do nas jako uczeń i kolega z ławki – mówiła ze wzruszeniem Małgorzata Popek, dyrektor SOSW. Rodzice chłopca – Justyna i Sławomir Jendruchniewiczowie, za naszym pośrednictwem pragną podziękować wszystkim, którzy udzielili pomocy materialnej i duchowej. Jeśli ktoś chciałby jeszcze pomóc Patrykowi, podajemy numer konta, na który można wpłacać pieniądze na jego rehabilitację: Caritas Diecezji Siedleckiej, PEKAO S.A I Oddział Siedlce, nr rachunku 10 1240 2685 1111 0000 3656 2387 z dopiskiem „leczenie Patryka Jendruchniewicza”, nr KRS 0000 223 111.