NIKT NIE MOŻE BYĆ PEWIEN DNIA ANI GODZINY

. I my to robimy – i my to zrobiliśmy w tej konkretnej sprawie.

 

Zwrócił Pan uwagę na niezgodność działań rządu Donalda Tuska – w tej i nie tylko tej sprawie – z Konstytucją. Wcześniej podkreślał Pan dramatyczne skutki tego, co się wydarzyło…

Może właśnie tu się zatrzymajmy i powiedzmy o tym, co się wydarzyło. Być może nie wszyscy do końca rozumieją, o czym rozmawiamy i jak daleko idące skutki będą miały posunięcia rządu Donalda Tuska. Wprowadzono nowy podatek od wydobycia srebra i miedzi, który de facto uderza w jedno przedsiębiorstwo – KGHM. Ktoś mógłby zapytać: a dlaczego ta sprawa ma być tak ważna dla całego kraju? Otóż dlatego, że na jej przykładzie, niczym w soczewce, widać jak na dłoni grabieżczą politykę rządu Donalda Tuska. Gdy pojawiła się polska firma, która przekroczyła pewną barierę rozwoju, natychmiast została ukarana. Specjalnie dla ściągnięcia środków od tej jednej firmy – w wysokości miliarda ośmiuset milionów złotych – koalicja PO PSL uchwaliła nowy podatek.

Dla KGHM to potężny cios, który w krótkiej perspektywie może doprowadzić do tego, że to przedsiębiorstwo straci rentowność, bo wydobywanie miedzi będzie dla niego zbyt drogie – czy tak?

Dokładnie tak, ale w tej sprawie jeszcze ważniejsze jest to, że została przekroczona kolejna granica. Dziś wprowadzono podatek, by napaść na KGHM, jutro może zostanie wprowadzony nowy podatek, by napaść na inną firmę. To rozbój w biały dzień pokazujący, że ten rząd, ta ekipa, zatraciła już wszelkie hamulce. Teraz działa już tylko na zasadzie, by tu i teraz wyrwać jak najwięcej pieniędzy, wszystko jedno w jaki sposób. W takiej sytuacji nikt nie może być pewien dnia ani godziny, bo każdy może podzielić los KGHM. Co ciekawe, pieniądze z podatku od KGHM wpisano do tegorocznego budżetu na wiele miesięcy przed parlamentarnym głosowaniem w tej sprawie, a więc zakładano ze stuprocentowa pewnością, że Parlament będzie głosował w tej sprawie dokładnie tak, jak chce Donald Tusk. To rzecz absolutnie bezprecedensowa, bo pokazująca, że Parlament zdominowany przez koalicję PO – PSL stał się bezwolnym narzędziem w rękach urzędników Donalda Tuska. Miast kontrolować działania urzędników, stał się maszynką do bezkrytycznego spełniania ich woli.

Co można zrobić w takiej sytuacji? Przecież ten rząd już nie raz udowodnił, że nie liczy się z nikim, bo mając dominację medialną jest w stanie zagłuszyć każdy głos rozsądku.

Mimo wszystko nie wolno się zgodzić na tak skandaliczny sposób działania. Dysponujemy opiniami dwóch konstytucjonalistów jednoznacznie wskazującymi na to, że jest to działanie sprzeczne z Konstytucją. Dlatego sprawą na nasz wniosek zajmie się Trybunał Konstytucyjny. Tak wprowadzony podatek dla KGHM, to napad, który może się powtórzyć w stosunku do każdego innego przedsiębiorstwa i – jeszcze raz to podkreślę – nikt nie będzie mógł być pewien ani dnia ani godziny. Powiem więcej: jeśli będziemy stać biernie, ten wariant z pewnością się powtórzyć. To jest nasze non possumus – ani kroku w tył, bo nie ma już gdzie się cofać.

Dziękuje za rozmowę.