Rowerowa lekcja historii

przy szlaku komunikacyjnym wschód – zachód skutkowało lokalizacją na tych terenach obozów jenieckich. Na naszej ziemi przebywały nawet setki tysięcy jeńców różnych narodowości – włoskich, francuskich, białoruskich, ukraińskich, czy rosyjskich. Z obozów tych jeńcy mieli być przewożeni dalej, jednak niekiedy tutaj kończyła się ich podróż. Ginęli w skutek chorób i trudnych warunków obozowej niedoli – mówił do cyklistów prezes Bialskiego Klubu Rowerowego, Jakub Sowa.. "NaZ Białej Podlaskiej rowerzyści wyruszyli w stronę Kaliłowa, gdzie znajduje się pomnik upamiętniający pomordowanych mieszkańców osady oraz jeńców wojennych z podobozu C Frontstalag 307. Do 1941 roku przez ten pododdział przewinęło się ponad 150 tysięcy jeńców radzieckich. Po pełnym historycznych wrażeń przystanku w Kaliłowie cykliści dotarli do lasu Hola, gdzie znajduje się pomnik wzniesiony ku pamięci 40 tysięcy jeńców radzieckich wymordowanych przez Niemców. Następna na trasie była Wólka Plebańska, później Las Grabarka oraz powrót do Białej Podlaskiej. Na każdym z postojów bialski regionalista Cezary Nowogrodzki „karmił” rowerzystów wiedzą historyczną. Bialski Klub Rowerowy zachęca wszystkich cyklistów-amatorów i „zawodowców” – do udziału w rajdach. Informacje o nadchodzących wydarzeniach dostępne są na stronie internetowej klubu – h p://rppp.pl/ news.php.