W styczniu tego roku, minister Szumilas podpisała dokument, który mówi m.in. o tym, że uczniowie szkół ponadgimnazjalnych zdecydują, jakie przedmioty wybiorą na poziomie rozszerzonym, a jakie, jako uzupełniające w II i III klasie. – Historia najnowsza stanie się tylko „dodatkiem”, a miejsca na wychowanie patriotyczne nie będzie w ogóle – mówił Łocheński. Z kolei Adam Abramowicz nie zostawił suchej nitki na szefowej MEN – Krystyna Szumilas jest najgorszym ministrem od 1989 roku – stwierdził poseł. Równie ostro stan szkolnictwa ocenił Waldemar Mazur, który potwierdził też, że stał się ofiarą upolitycznienia szkolnictwa: – Zwolniono mnie z pracy, ale oficjalnie wszyscy uznają, że przeszedłem na emeryturę. Konkursy dyrektorskie są fikcją.

Więcej informacji o Krystynie Szumilas przeczytasz w serwisie stefczyk.info