Politycznie poprawnie nazywa się to wspieraniem mniejszości narodowych. Skutek jest taki, że ratując się przed upadkiem szkoły samorządowe zmieniają profil i rezygnują z nauczania w języku polskim, aby mieć większą subwencję oświatową. Gwoździem do trumny tych działań jest podniesienie o siedem lat wieku emerytalnego kobietom. A wszystko po to, by żyło się lepiej. Pytanie tylko komu? Ale nie martwcie się drogie mamy, Donald Tusk nie jest królem i kiedyś z pewnością ustąpi. Z okazji wyjątkowego święta 26 maja życzę wszystkim mamom, a szczególnie mojej Mamie oraz mojej Żonie, mamie mojej córeczki wszystkiego co najlepsze. Dziękuję za trud, jaki wkładacie w nasze wychowanie i miłość, jaką od was mamy.