kibiców do Polski na Euro 2012. Informację potwierdziła białoruska agencja państwowa Bełta. Uzgodniono, że od początku czerwca kursować będzie dwadzieścia jeden dodatkowych składów łączących Polskę z Rosją. Połowa z nich zakończy swój kurs na stacji w Terespolu, skąd kilkanaście tysięcy rosyjskich kibiców pojedzie do Warszawy polskimi kolejami lub autobusami. Niewykluczone, że w dniu meczów z udziałem Rosji uruchomione będą jeszcze kolejne połączenia. Z pomocą rosyjskim kibicom pospieszyła Białoruś, która wyraziła gotowość podstawienia dodatkowych składów jadących do Polski. BKP jest gotowa zagwarantować dodatkowo przewóz około dwóch tysięcy kibiców dziennie na spotkania z udziałem reprezentacji Federacji Rosyjskiej – zapewniła służba prasowa białoruskiej kolei. Łącznie szacuje się, że do Polski na Euro transportem kolejowym i drogowym przyjedzie łącznie nie mniej, niż pięćdziesiąt, sześćdziesiąt tysięcy kibiców. W związku z tym – jak informuje BiełTA – do ich przewiezienia niezbędnych będzie nawet 500 dodatkowych autobusów dziennie. Ustalono, że w trakcie Euro 2012 przewoźnicy polscy i białoruscy będą podejmować decyzje o wprowadzaniu dodatkowych kursów autobusowych na bieżąco, bez konieczności uzyskiwania pozwoleń. Autokary takie będą miały tabliczkę z napisem „Euro- 2012”. Strona białoruska zadeklarowała, że jest gotowa przepuszczać przez przejścia graniczne w Terespolu do 600 autokarów z kibicami dziennie. Wiele przemawia za tym, że takie natężenie ruchu na i tak mocno obciążonej, o dużym nasileniu ruchu trasie, może zablokować trasę z Podlasia do Warszawy. Tym bardziej, że trzydziestokilometrowy odcinek autostrady wokół Mińska Mazowieckiego, który miał zostać oddany do użytku najpóźniej na początku czerwca – właśnie przez wzgląd na spodziewane natężenie ruchu związane z Euro – będzie gotowy dopiero w lipcu, już po zakończeniu Euro 2012.
