Poznański miłośnik „Jelonka”

Wydarzenie jest z gatunku tych, za które włodarzy miasta z burmistrzem Pawłem Kędrackim trzeba zdecydowanie pochwalić i w całej sprawie nie byłoby nic absurdalnego – raczej godnego gratulacji – gdyby nie humorystyczny akcent związany z nadaniem nazwy dla kompleksu. Gdy bowiem ogłoszono konkurs na opracowanie znaku graficznego oraz nadanie nazwy dla kompleksu sportowo – rekreacyjnego, nagrodę w postaci rocznego darmowego karnetu uprawniającego do stu godzinnych wejść na basen przyznano Aleksandrowi Bąkowi z Poznania. Ośrodek uzyskał nazwę „Jelonek-wodne centrum”. Jak mieszkaniec Poznania będzie korzystał z usług parczewskiego „Jelonka”? – na razie nie wiadomo.