Nie bez kozery muzycy chwalą gust miejscowych słuchaczy. – Artyści twierdzą, że gra się u nas jak w świątyni. Widać że ludzie łakną takiej muzyki, a twórcy czują te fluidy podczas koncertów – zauważa Michaluk. Sobotnie spotkanie z jazzem zainaugurował orzeźwiający występ zespołu „Chłopcy kontra Basia”. Grupa sięga do folkowych i alternatywnych brzmień zaaranżowanych z ciepłym instrumentarium. Liderka zespołu, Basia Derlak zdradziła nam że pochodzi z Lubelszczyzny, a dokładnie z Chełma. – Inspiruję się starami pieśniami, odwiedzam śpiewaczki z okolic Chełma i nagrywam ich śpiewy – powiedziała nam wokalistka. Młoda artystka przyznała, że bialska gościnność i sympatyczne przyjęcie na długo pozostaną w jej pamięci. Prawdziwy dynamit muzyczny czekał na słuchaczy w niedzielę. Z okazji 25-lecia działalności bialskie Jazz Trio (Jarosław Michaluk – kontrabas, Bogusław Kutnik – piano, Radosław Żyła –perkusja) zaprosiło do wspólnego grania saksofonistę Adama Wendta oraz dwie wokalistki Danutę Błażejczyk oraz pochodzącą z Janowa Podlaskiego Małgosię Markiewicz. Jubileuszowy koncert był także okazją do wręczenie przez prezydenta miasta Andrzeja Czapskiego Bialskiej Nagrody Kultury im. Anny z Sanguszków Radziwiłłowej. Jazz Trio otrzymało wyróżnienie za „pasję tworzenia i osiągnięcia artystyczne w dziedzinie muzyki jazzowej oraz popularyzację nowoczesnego jazzu w lokalnym środowisku i regionie”. Zwieńczeniem weekendowej fety muzycznej był klimatyczny występ Lory Szafran, która zaproponowała bialczanom autorskie aranżacje utworów Cohena. Wypełniona po brzegi aula AWF naładowała muzyczne akumulatory. Kolejną okazją będą Zaduszki Jazzowe, na których usłyszymy Patrycję Modlińską.