Spotkanie ludzi solidarności

po której wykład o przebiegu Powstania Styczniowego w powiecie radzyńskim wygłosił Jacek Pożarowszczyk. Dalsze spotkanie odbyło się już w sali parafialnej, gdzie przełamano się opłatkiem. Nie zabrakło także okolicznościowych przemówień. Najbardziej podniosłe i zarazem refleksyjne wygłosił Andrzej Dzięga, szef radzyńskich struktur PiS. – Od 1989 roku w tej sali odbywają się nasze spotkania. Gdy patrzę na twarze przybyłych, widzę, jak wielu brakuje wśród nas spośród tych, którzy przez lata byli uczestnikami naszych spotkań. Wielu zacnych i szlachetnych odeszło przez wzgląd na wiek, inni nie przybyli, ponieważ często nie potrafi my porozumieć się w prozaicznych sprawach. Nazywamy się pokoleniem solidarności, a ile zostało dziś z tych naszych ideałów? Mamy piękną Ojczyznę, o którą musimy dbać wspólnie. W życiu nie chodzi tylko o to, by zbudować partię, czy mieć warsztat pracy. Musimy wyjść z zagubienia i odnaleźć się w tym wszystkim, bo burmistrzem czy posłem się bywa, człowiekiem trzeba być zawsze – mówił Andrzej Dzięga. Na koniec uczestnicy spotkania udali się pod krzyż powstańczy przy ul. Powstańców Styczniowych, gdzie złożyli kwiaty i zapalili znicze.

Więcej na temat NSZZ Solidarność przeczytacie w serwisie stefczyk.info