Jarosław Kostecki, naczelnik Wydziału Dróg i Transportu Urzędu Miasta dodaje, że wygaszanie latarni nastąpi w połowie maja. Według szacunków, dzięki wyłączeniu latarni miasto do końca roku zaoszczędzi ponad 400 tys. zł. Przypomnijmy, że w 2011 roku decyzją bialskiego magistratu wyłączono, co trzecią latarnię w mieście. Po licznych protestach mieszkańców prezydent postanowił, że wyłączone latarnie znów zaświecą. – Podjąłem złą decyzję. Nie można oszczędzać na bezpieczeństwie mieszkańców – tłumaczył się wtedy włodarz miasta. Cóż, pamięć ludzka bywa zawodna…