Wspólny Świat u "Radziwiłła"

Słowa radnego szybko zripostował prezydent. – Na czym my chcemy zarabiać? Na dzieciach autystycznych? Pokażmy gest, udowodnijmy, że jesteśmy miastem otwartym. Wtedy również stowarzyszeniu łatwiej będzie starać się o środki finansowe na adaptację nieruchomości u marszałka w Lublinie – przekonywał Czapski. W rezultacie, radni jednogłośnie opowiedzieli się za przekazaniem działki po Zajeździe u Radziwiłła na potrzeby dzieci autystycznych.

 

Istniejący  od pięciu lat Wspólny Świat w swoich strukturach skupia przedszkole, szkołę podstawową oraz ośrodek terapii i diagnostyki. Wszystkie jednostki mieszczą się w budynku byłej polikliniki MSWiA przy ul. Pokoju. – Co roku przybywa nam dzieci, a nie chcemy odmawiać rodzicom pomocy. Niestety, nie mieścimy się w tych warunkach, którymi dysponujemy. Już teraz wynajęliśmy dodatkowe pomieszczenia przy ul. Warszawskiej- wyjaśnia Anna Chwałek. Jako jedyny tego typu kompleksowy punkt pomocy autystykom na ścianie wschodniej, Wspólny Świat wyrósł na markę rozpoznawalną w całym kraju. – 80 proc. tych dzieci potrzebuje pomocy do końca życia. Dlatego 1,6 hektarowa działka w pełni odpowiada naszym planom. Chcemy  tam stworzyć regionalny Ośrodek Terapii, Edukacji i Rekreacji. W jego strukturach znajdzie się również placówka stałego pobytu i zakład pracy dla dorosłych osób z autyzmem – informuje prezes stowarzyszenia. Do „Wspólnego Świata” uczęszcza ok. 100 wychowanków, z którymi pracuje 80 osób kadry. – Pierwszy krok za nami. Mam świadomość ryzyka, jakie przed nami stoi. Ale już od kilku lat przygotowujemy się do tego projektu. Mamy specjalny fundusz. Zamierzamy aplikować o środki unijne, z PFRON-u i z innych instytucji pozarządowych. To musi się udać, bo jeżeli nie ja to nikt nie pomoże mojemu dziecku – zaznaczyła Chwałek. Dodajmy, że pani Anna w momencie kiedy dowiedziała się że syn choruje na autyzm, zrezygnowała z pracy zawodowej, przekwalifikowała się i otworzyła drugie w kraju przedszkole dla dzieci autystycznych. Czy Biała Podlaska znajdzie się w gronie nielicznych miast w Polsce które oferują dorosłym osobom z autyzmem tzw. farmy życia, czyli ośrodki stałego pobytu? Zdeterminowanie Anny Chwałek każe wierzyć, że marzenia się spełniają.