Szynkę, ser, a może konfitury

 

Intencją Senatu było odejście od sytuacji, w której jest tradycja, są receptury, jest również popyt na lokalne przysmaki, ale cały ten rynek znajduje się w tzw. szarej strefie. Dotychczas rolnicy mogli sprzedawać legalnie jedynie nieprzetworzone produkty roślinne i zwierzęce. W świetle senackiej ustawy rolnicy w swoich rodzinnych gospodarstwach rodzinnych będą mogli wytwarzać żywność z własnych surowców, w sposób objęty kontrolą sanitarną. Produkcja do wartości 10 tysięcy zł będzie nieopodatkowana, powyżej tej kwoty – już tak.

 

Senator Grzegorz Bierecki, poparty przez senatorów Stanisława Jurcewicza i Jarosława Laseckiego, zaproponował włączenie do listy także wyrobów objętych akcyzą – których sprzedaż odbywa się i teraz, tyle że z naruszeniem obowiązujących przepisów – ale postulat ten nie został przyjęty. Jakimi produktami mógłby zasłynąć nasz region? Które z nich nabywaliby nie tylko turyści i goście gospodarstw agroturystycznych, ale i mieszkańcy miast południowego Podlasia? Zapraszamy do podzielenia się uwagami – ale także przepisami, nie tylko na wyrób i wędzenie wędlin. Czekamy na Państwa propozycje.