Czym różni się metoda, którą zamierza Pani wdrożyć od powszechnie stosowanych, z wykorzystaniem wełny mineralnej lub styropianu?

Termoizolacja z wykorzystaniem pianki nie ma wad obu tych metod. Pianka nie utlenia się jak styropian ani nie opada jak wełna mineralna. Jest ognio- i wodoodporna, lżejsza od styropianu. Nie bez znaczenia jest też mała ilość odpadów – 30% tego, co w przypadku styropianu. Można pianką docieplać budynki, poddasza, szamba i rury praktycznie przez cały rok, przy cenach porównywalnych wobec metod tradycyjnych, a nawet nieco niższych. Pianka pokrywana jest specjalną powłoką, w kolorze wybranym przez klienta, i nie wymaga malowania.

Nowinki jednak powoli zdobywają sobie zwolenników. Sądzi Pani, że w naszym regionie będzie inaczej?

Nie – liczymy się z tym. Podobne metody stosują dotychczas tylko cztery firmy w kraju. Dlatego zamierzamy zakupić również wysokiej jakości agregat malarski, rozpylający każdy rodzaj farby, a nie – jak powszechnie stosowane – tylko jeden lub dwa rodzaje. Ta maszyna pozwoli firmie zarabiać w pierwszym okresie jej działalności.

A niezbędne pomieszczenia: choćby magazyn do przechowywania rusztowań, maszyn?

Do tego służyć będą zabudowania rodzinne. Księgowość – przynajmniej w początkowym okresie funkcjonowania przedsiębiorstwa – zlecimy firmie zewnętrznej. Już zresztą otrzymuję telefony z propozycją obsługi księgowo- -podatkowej.

Zatem – powodzenia!

Rozmawiał: Woj.

Wywiady ze zdobywcami pierwszego i drugiego miejsca w konkursie Podlasie ma biznes! zamieścimy w kolejnych numerach Tygodnika Podlaskiego.