DERBY Z SĘDZIĄ W TLE, LUTNIA U SIEBIE ZACHWYCA

 

Była jednak bardzo blisko remisu. W niedzielę piłkarze pojawili się ponownie na boiskach. Orlęta przed własną publicznością odprawiły faworyzowane Karpaty. Podlasie było włos od trzech punktów w Sanoku. Bramkę, równo z końcowym gwizdkiem, strzelił im głową po rzucie rożnym bramkarz. Lutnia u siebie ponownie zachwyciła dobrą i skuteczną grą oraz pięknymi golami. Biorąc pod uwagę liczne prośby naszych czytelników, od tego numeru  w tabelach III i IV ligi będziemy uwzględniać miejsca spadkowe. Wiadomo, że ich liczba jest uzależniona od liczby naszych spadkowiczów z II ligi, stąd może się ona zmieniać co tydzień.