Potrójne szczęście

Dziewczynki trudno odróżnić, gdy są to trojaczki jednojajowe, ale nie tylko w tym tkwi problem. Państwo Pietruczukowie obecnie posiadają 5-letnią Maję, 2-letniego Antosia oraz trzy kruszynki Hanię, Lenkę i Marysię. Cała piątka jest otoczona troską ze strony rodziców i rodziny. Jednakże rodzina potrzebuje wsparcia finansowego. Tym bardziej, że utrzymuje się jedynie z poborów taty. – Zakupiłem specjalny wózek dla naszych trojaczków. Obecnie Rada Gminy prowadzi zbiórkę pieniędzy, które zostaną przekazane tej rodzinie na zakup potrzebnego sprzętu – mówi z satysfakcją Jan Kurowski, wójt gminy Piszczac. A potrzeb i wydatków jest bardzo dużo – szczepienia dla wcześniaków, jednorazowe pieluszki i wielu innych rzeczy potrzebnych do pielęgnacji dzieci. Dlatego też zwracamy się do naszych czytelników o wsparcie tej rodziny i maleństw. Ludzie dobrej woli mogą skontaktować się z rodziną Pietruczuków pocztą elektroniczną, pisząc na adres: [email protected]