Skazany za zorganizowanie w stanie wojennym Radia „Solidarność” . Od 1989 r. zasiadał w senacie RP, którego w 2007 roku został wicemarszałkiem. Od 2011 r. był członek Trybunału Stanu. Na przełomie lutego i marca ubiegłego roku na zaproszenie Senatora Grzegorza Biereckiego gościł na Podlasiu.

Spotkał się z mieszkańcami Radzynia, Międzyrzeca, Parczewa i Białej Podlaskiej. Mówił wówczas: – Dwa miliony młodych ludzi wyjechało za granicę w poszukiwaniu pracy, a przecież ludzie nie kształcą się po to, by później pracować na zlewozmywaku. Polskę musimy zacząć naprawiać od swoich środowisk, bo to będzie dobry początek do poprawy sytuacji w całym kraju. Zbigniewa Romaszewskiego nie ma już wśród nas, a to przesłanie wciąż jest aktualne.