Sprawca kolizji zbiegł do pobliskiego lasu. Policjanci po przybyciu na miejsce zdarzenia zauważyli w grupie gapiów mężczyznę z obrażeniami głowy. Szybko ustalili, że jest to sprawca wypadku. W daewoo znaleziono m.in. należącą do niego komórkę. Samochód zarejestrowany był na brata mężczyzny. On sam nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości 43-latka okazało się ponadto, że ma w organizmie 2 promile alkoholu.