Jeszcze nieśmiało, ale już zaczynam powoli odchodzić od typowo zimowych posiłków, a w moim domu królują kwiaty. Chciałam Wam dziś zaproponować lekką sałatkę na wspólną kolację, może spodziewacie się gości w weekend albo Panowie szykują niespodziankę swoim Paniom? Jeśli tak, to niech Was dzisiejszy przepis zainspiruje, bo my, kobiety, zdecydowanie wolimy dobrze doprawiony kilogram sałaty od pysznych żeberek czy golonki.
Sałatka z gruszką i orzechami (dla 4 osób)
- opakowanie szpinaku (ewentualnie główka sałaty lodowej)
- dwie garści rukoli ser pleśniowy (idealnie pasuje gorgonzola)
- 2 gruszki
- 2 łyżki miodu
- orzechy włoskie lub laskowe (w zastępstwie mogą być pestki z dyni)
- opcjonalnie: suszone pomidory, truskawki
- oraz sos winegret, który przyrządzicie sami z oliwy z oliwek (jeśli nie lubicie, może być olej rzepakowy), octu winnego, soli i pieprzu. Smak możecie wzmocnić poprzez dodatek miodu, soku z cytryny, czosnku, musztardy lub ziół.
Wszystkie składniki włóżcie do słoiczka, zakręćcie i energicznie potrząsajcie.
Szpinak i rukolę ułóżcie na talerzu, zróbcie w środku dziurkę, tzw. gniazdko, wokół posypcie podzielony w kostkę ser, suszone pomidory lub truskawki. W międzyczasie obierzcie gruszki, podzielcie na pół, wydrążcie środki, włóżcie do nich po kostce sera, polejcie miodem i włóżcie do piekarnika na 10-15 minut, aby gruszka się delikatnie zarumieniła, a ser roztopił. Orzechy lub pestki uprażcie na suchej patelni. Gorącą gruszkę, włóżcie do przygotowanego «gniazdka», posypcie orzechami i zaproście gości do stołu!
