Niegdysiejsza stolica podlaskiego kościoła

Z czym kojarzy się Podlasie przeciętnemu mieszkańcowi Polski? Dla jed- nych z pobliską granicą i przemytem, dla innych z męczeństwem unitów, dla wszystkich zaś z regionem, w którym przechowały się tradycje i zwyczaje zanikające na innych terenach. Ostatnio również ze specyficznym podejściem do życia, prezentowanym w serialu, którego akcja toczy się właśnie tutaj. Jest jednak miejscowość znana nie tylko w całej Europie, ale i w świecie. Janów Podlaski to nie tylko słynna stadnina koni, to również miasto z kresowym klimatem, o intrygującej historii.

Dlaczego miasto?

Janów jest jedną z niewielu miejscowo- ści w Polsce, które traciły, ale i odzyski- wały prawa miejskie. Lokowany został na gruntach wsi Porchów w XVI wieku. Na cześć jednego z fundatorów, biskupa łuckiego Jana Łossowicza, nazwano go Janowem. Był jednym z niewielu na naszym terenie tzw. miast kościelnych, stąd jego ówczesna nazwa – Janów Biskupi.

Jak każde z miast posiadał przywileje targowe i to aż 3, nadane przez Aleksandra Jagiellończyka, potwierdzone później przez Zygmunta Augusta. Janów był przy tym ważnym ośrodkiem kościelnym. Niszczony w trakcie działań wojennych – na przykład w czasie potopu szwedzkiego – był odbudowy- wany dzięki hojności biskupów. Do rozbiorów znajdowała się tu siedziba dekanatu, obejmującego prawie cały obecny powiat bialski.

Stolica diecezji

Z biegiem czasu stał się Janów Podlaski jakby stolicą Diecezji Łuckiej, ponieważ biskupi przebywali w zbudowanej tu rezydencji. Podczas rozbiorów miasto nadal funkcjonowało. Podniosła się nawet jego ranga, bo po utworzeniu Diecezji Podlaskiej w 1818 r. Janów został jej stolicą, choć siedzibą województwa a później guberni były Siedlce. Druga połowa XIX wieku to dla Janowa w sensie administracyjnym powolny upadek. Po klęsce powstania styczniowego carat w ramach kary pozbawił większość miast, w tym Janów, praw miejskich i zdegradował do roli osady. Represje dotknęły także Kościół. Zniesiono na mocy prawa Rosji Diecezję Podlaską. Ostatniego biskupa, franciszkanina Szymańskiego, przeniesiono do Łomży. Sam dekret nie był jednak zgodny z prawem kościelnym, ponieważ decyzja należała do papieża.

Miasto czy osada?

Janów stał się osadą, ale pozostał w granicach miasta. Sytuacja prawna miasta zmieniła się w czasie I wojny światowej. Po wyjściu Rosjan w 1915 roku, Niemcy przywrócili prawa miejskie (był to jedyny przypadek na tym terenie, inne miasta nie miały tego szczęścia). Po odzyskaniu niepodległości Janów na nowo, choć formalnie i na krótko, stał się stolicą diecezji, bowiem biskup Henryk Przeździecki przeniósł stolicę do Siedlec. Zadecydowały o tym względy komunikacyjne i peryferyjne położenie stolicy Diecezji.

Janów był także ważnym ośrodkiem administracyjnym. Utworzony w XIX wieku powiat konstantynowski miał zawsze siedzibę w Janowie. O nazwie powiatu zadecydował przypadek. W Królestwie Polskim w XIX wieku istniały dwa powiaty, których siedzibą był Janów wtedy nie rozróżniany (Janów Podlaski i Janów Lubelski). Decyzją władz nazwę janowski otrzymał ten drugi. Powiat istniał do 1932 roku i obejmował północna część obecnego powiatu bialskiego i cały powiat łosicki. Na marginesie miastami powiatowymi były wtedy obok Janowa tylko Biała Podlaska i Radzyń. Po likwidacji powiatu Janów i sąsiednie gminy włączono do powiatu bialskiego.

Do zakończenia II wojny światowej Ja- nów Podlaski posiadał prawa miejskie. Upadek Janowa jako miasta nastąpił po w czasach Polski Ludowej. Do dzisiaj nie wiadomo, kiedy faktycznie przekształcono i zdegradowano miasto. Czy obecnie zatem można mówić o osadzie, czy Janów jest nadal miastem w sensie prawnym?

Stolica biskupia

Historia Janowa od momentu powstania wiąże się nierozerwalnie z dziejami kościoła. Miasto już u swego zarania było centrum religijnym regionu. Leżący na zachodnich kresach Litwy Janów wydawał się idealnym miejscem na siedzibę kościelną. W tej miejscowości, położonej na pograniczu religijnym, ulokowali swoja rezydencję biskupi Diecezji Łuckiej, obejmującej tereny Podlasia, Polesia i Wołynia. Obecnie pałac biskupi, znajdujący się do niedawna w niezbyt dobrym stanie, podlega gruntownej re- nowacji połączonej z badaniami archeologicznymi. Odzyska prawdopodobnie swój blask i na nowo stanie się jedną z wizytówek miasta.

Parafia janowska powstała bardzo wcześnie, bo już w roku 1428. O przywiązaniu biskupów łuckich do tego miejsca świadczy fakt, że 10 z nich pochowanych jest na terenie Janowa. Ostatnim biskupem łuckim rezydującym w diecezji był najbardziej znany z nich, jezuita i historyk Adam Naruszewicz, który zmarł w Janowie w 1796 r. Po jego śmierci ziemie włączono w skład Diecezji Chełmskiej.

Sytuacja miasta radykalnie zmieniła się w roku 1818. Po erygowaniu Diecezji Janów stał się jakby przeznaczony na siedzibę biskupa, a kościół Św. Trójcy – katedrą biskupów podlaskich. Pierwszym biskupem podlaskim został Feliks Łukasz Lewiński. Pałac biskupi przejęła utworzona wtedy stadnina. Biskupi swoją siedzibę mieli poza Janowem, a w trakcie swojej działalności rezydowali w pokojach przy kościele. W mieście funkcjonowało też semininarium duchowne, którego najbardziej znanym absolwentem był bohater Podlasia, ks. Stanisław Brzóska.

Perypetie Diecezji

Kolejni biskupi podlascy, rezydujący w Janowie – Marceli Gutkowski i Beniamin Szymański byli poddawani represjom. Pierwszy z nich skazany został na zesłanie, drugi – pozbawiony swojej diecezji – zmarł na wygnaniu w Łomży. Za czasów biskupa Szamańskiego sprowadzono do Janowa z Rzymu relikwie św. Wiktora. W 1867 roku władze carskie zlikwidowały bezprawnie diecezję, a Janów stracił swój prestiż, choć formalnie diecezję połączono z lubelską w roku 1889. Tuż przed odzyskaniem niepodległości pierwszym biskupem ponownie powołanej diecezji został Henryk Przeździecki. 5 stycznia 1919 dokonał uroczystego ingresu do katedry. Niedługo Janów był stolicą diecezji, bowiem już w 1924 roku przeniesiono ją do Siedlec, jedynie seminarium pozostało na miejscu jeszcze przez kilka lat. Tak dobiegła końca nieformalna rola Janowa – centrum kościoła na Podlasiu, choć uwagę przyjezdnych wciąż przykuwa monumentalna dawna katedra – kościół Św. Trójcy i skłania do refleksji nad niegdysiejszym znaczeniem Janowa, obecnie Podlaskiego, a dawniej – Biskupiego. Przechadzając się wzdłuż uliczek, z zachowaną tak charakterystyczną drewnianą zabudową, z dominującą nad rynkiem dawną katedrą, można zadumać się nad magiczną przeszłością miasta. W pałacowym parku podziwiać możemy Grotę Naruszewicza, gdzie biskup pisał – jak głosi legenda – tezy do Konstytucji 3 Maja. Janów jest miastem pełnym pamiątek przeszłości i każda z nich zasługuje na odrębny opis