Palący problem

W Grabarce płonęły trzciny i trawa przy lesie, w Łózkach paliła się trawa na nieużytkach rolnych, w Jabłecznej młody las, w Drelowie – krzaki przy lesie. 6 kwietnia w Białej Podlaskiej płonęły suche trawy i trzcina nad Krzną w okolicy ul. Kąpielowej i ul. Na Skarpie. Dym wznosił się nawet do 4 metrów. – Tego typu zdarzenia wynikają z braku ostrożności lub umyślnego podpalenia – stwierdza Marek Polubcie, oficer dyżurny bialskiej straży pożarnej.