Nie słyszałem zatem papieskich homilii, czytałem je dopiero po opuszczeniu aresztu. Teraz sądzę, że spokojna lektura pozwoliła mi zrozumieć pełnię przekazu. Dopiero w wolnej Polsce mogłem uczestniczyć w mszach świętych, ale najbardziej zapadły mi w pamięci te właśnie kazania, których nie udało mi się usłyszeć. Dlatego staram się zachęcać wszystkich do czytania papieskich encyklik i homilii. Żyjemy w wolnym kraju, ale wielu zdaje się nie pamiętać o tym, że do wolności poprowadził nas Święty. Święty Jan Paweł II. To on uczynił Polaków ludźmi wolnymi wewnętrznie. Poczuliśmy wszyscy wolność ducha i osoby ludzkiej. Jako tacy byliśmy w stanie wywalczyć wolność fizyczną.
Pamiętać trzeba, że gdy rozpoczynał się pontyfiat Jana Pawła II, nikt nie uwierzyłby, gdyby dowiedział się, że w niewiele ponad 10 lat później Polska stanie się wolnym krajem. To On nauczył nas solidarnego sprzeciwu przeciwko złu i zwyciężania tego zła – dobrem. Nie byłoby możliwe przebudzenie Polaków bez tej wolności ducha, którą uzmysłowił nam Święty Jan Paweł II. Miałem zaszczyt spotkać się z Papieżem Polakiem. W czasie audiencji pobłogosławił statut pierwszej polskiej parafialnej spółdzielczej kasy oszczędnościowo- kredytowej.