Kultura – czym dla Pana jest to zjawisko? Kultura, mówiąc najprościej jest to: wszystko to co na przestrzeni tysięcy lat udało nam się stworzyć i to, co tworzymy obecnie. Jako pracownik tej branży postrzegam kulturę jako zakres działalności zarówno twórczej, artystycznej, pobudzającej ludzi do refleksji, jak i mającej na celu animację, edukację oraz integrację lokalnej społeczności. Zatem nie jest konieczne posiadanie zdolności artystycznych czy rękodzielniczych by funkcjonować w sektorze kultury. Można również działać jako animator i organizator, pamiętając, że należy nie tylko spełniać potrzeby kulturalne w lokalnej społeczności, ale także je kreować.
Jakie formy obcowania z kulturą proponuje MOK w Terespolu?
Nasz Ośrodek ma w swojej ofercie szeroki zakres działań, począwszy od zajęć edukacyjnych (tanecznych, plastycznych, muzycznych), sportowych (piłka nożna, ciężary) poprzez organizację wydarzeń kulturalnych takich jak: festiwale, przeglądy (taneczne, poezji śpiewanej), festyny, pikniki, koncerty, projekcje filmowe oraz zawody sportowych (podnoszenie ciężarów, turnieje piłkarskie czy międzynarodowy bieg na trasie Terespol – Brześć). Realizujemy również wydarzenia, które pojawiają się okazjonalnie: gdy dostajemy dofinansowanie z różnych programów, a także pomysły osób czy też grup, które zgłaszają się do nas z własną inicjatywą.
Stawiacie na masowe czy kameralne imprezy?
Organizujemy jedne i drugie. Staramy się układać program tak, by każdy znalazł coś dla siebie. Jest muzyka pop-rockowa, rockowa, reggae, elektroniczna, nie brakuje też disco polo i atrakcji dla najmłodszych. Wiele osób pojawia się również na takich imprezach jak: Przegląd Zespołów Tanecznych, pikniki czy też koncerty muzyki młodzieżowej. Dla wymagającej publiczności staramy się organizować wydarzenia nieco bardziej kameralne. Są to wernisaże wystaw, kino czarno-białe z muzyką na żywo, przegląd filmów off owych i dokumentalnych o tematyce praw człowieka, a także koncerty akustyczne.
Największe, najpopularniejsze i najważniejsze imprezy?
Z pewnością można zaliczyć do nich coroczny festyn ,,Niedziela w Terespolu”, Międzynarodowy Festiwal Kolęd Wschodniosłowiańskich, który posiada niesamowity klimat łączący poprzez obrzędy kolędnicze kulturę polską, białoruską i ukraińską oraz akcje charytatywne, przy dużym zaangażowaniu młodzieży. Udało nam się zaprosić objazdowy teatr z Instytutu Teatralnego im. Z. Raszewskiego, który wystawił spektakl i przeprowadził szereg działań animacyjnych. Warto też wspomnieć, że Terespol znalazł się na trasach koncertowych takich zespołów jak: Farben Lehre, Oddział Zamknięty czy IRA, która wystąpi 20 lipca na stadionie miejskim. Należy dodać, iż nie sztuką jest robić tylko imprezy. Praca w kulturze ma przede wszystkim służyć, nie rozrywce samej w sobie, ale nieco wyższym ideom. Są to przede wszystkim: edukacja, animacja i integracja lokalnej społeczności.
Na kulturę ciągle brakuje finansów. Jaki jest stan kultury w naszym regionie?
Sektor kultury nie tylko w naszym regionie ale w całym kraju, jest finansowany na poziomie bardzo mizernym. Polska jest krajem, w którym procentowa dotacja z budżetu na kulturę jest jedną z najniższych w UE. Oczywiście jest wiele programów dotacyjnych, jednak w praktyce bardzo rzadko udaje ośrodkom kultury pozyskać dofinansowanie. Pomijam już temat pensji pracowników domów kultury. Są bardzo, bardzo niskie. Stan kultury mimo wszystko prezentuje się jednak całkiem nieźle. Znacznie gorzej jest na wsiach, problemem są niedziałające świetlice.
Czy Wasz ośrodek znalazł receptę na ożywienie kultury w mieście?
Myślę, że w tak szybko zmieniającej się rzeczywistości, nawet w małomiasteczkowym środowisku, trudno jest mówić o recepcie. Chcąc działać w tym kierunku należy wcześniej zdiagnozować istniejące lokalne problemy, poznać jakie ludzie mają potrzeby. Nie tylko po to, by je zaspokajać – ale przede wszystkim – by je kreować! Bardzo ważny jest pomysł na zajęcia lub imprezę. Tu trzeba korzystać z doświadczeń ludzi, z którymi należy współpracować. Trzeba też wiedzieć jak dotrzeć do grup, do których – ze swoją ofertą – dotrzeć chcemy. Jak je zainteresować, przyciągnąć, zachęcić do współpracy? To nie jest takie proste. Istotne jest również wsparcie dla osób, które same wiedzą czego chcą i potrzebują tylko naszej pomocy. Tacy ludzie to skarb! Istotną rolą są również media i współpraca z nimi. Bez ich wsparcia byłoby… cieniutko.
Czy MOK Terespol posiada lokalną diagnozę potrzeb kulturalnych?
Pierwsza diagnoza powstała w 2008 roku. Jako świeżo upieczony socjolog przeprowadziłem wtedy, na zlecenie MOK, badania społeczne, których celem było zdiagnozowanie potrzeb kulturalnych wśród mieszkańców. Raport badawczy zawierał w sobie odpowiedzi na pytania, jak terespolanie oceniają dotychczasową działalność ośrodka kultury i jakie mają oczekiwania. Następnie dzięki udziałowi w projekcie Dom Kultury+ w 2012 roku, powstała Strategia Rozwoju MOK Terespol. Ten konkretny dokument pozwolił nam spojrzeć na naszą działalność w kontekście mocnych i słabych stron. Dzięki analizie wytyczone zostały kolejne kierunki rozwoju. Obecnie jesteśmy w trakcie przeprowadzania kolejnej diagnozy lokalnej. Zapraszamy więc wszystkich mieszkańców Terespola i okolic do współpracy.