1 lipca – Dzień Psa

Uprzejmie donoszę…

Czy potrafimy sprzątać po naszych ulubieńcach, czy też nadal funkcjonuje błędne przekonanie, że to naturalny nawóz? Być może to niewielka rewolucja, ale zauważyć można coraz większe zmiany w podejściu właścicieli do tego problemu. Kilka lat temu, nikt nawet nie słyszał o tym, by sprzątać psie. Pies załatwiał swoje potrzeby na trawniku, a usatysfakcjonowany właściciel, że pies zrobił „swoje”, spokojnie oddalał się. Coraz częściej osoby, te najbardziej zdyscyplinowane same zwracają uwagę osobom zaniedbującym taki obowiązek.

Co zrobić z najlepszym przyjacielem człowieka w wakacje?

Czy potrafimy o niego zadbać w sezonie urlopowym? Niestety nie wszyscy zapewniają psu w tym czasie odpowiednią opiekę. Zwierzęta są wyrzucane na ulicę, wywożone do lasu lub pozostawiane zupełnie przypadkowym osobom, które nie są w stanie zapewnić właściwej troski i opieki.

Warto przed planowanym wyjazdem dowiedzieć się, czy pies może wraz z nami spędzić wakacje. Coraz więcej pensjonatów i hoteli umożliwia wspólne spędzenie urlopu z czworonogiem. Inny sposób to zapytać osoby najbliższe o możliwość opieki nad naszym ulubieńcem.

Warto przejrzeć ogłoszenia osób prywatnych, szczególnie od wolontariuszy ze schroniska AZYL, którzy w sposób odpowiedzialny będą w stanie zapewnić w czasie wyjazdów, opiekę nad naszym psem. Istnieją również hotele dla psów, jak ten w Rakowiskach lub Domowy Hotel dla Psów, który jednocześnie jest szczególnym SPA dla naszych ulubieńców. Wystarczy tylko chwilę poszukać w internecie, aby zapewnić na czas wyjazdu właściwą opiekę nad psem.

Pies nas uzdrawia

Warto pamiętać, że pies sam dokonał wyboru i uczynił nas swoim panem. Spodobał się nam taki stan rzeczy: wierny, oddany i natychmiast odczytujący nasze intencje kompan, którego celem jest służyć nam i w pełni zasłużyć na naszą opiekę. To jedyne zwierzę, które kocha nas tak bezwarunkowo.

Pies pomaga ludziom znaleźć motywację do walki z chorobą. Jest doskonałym „lekarstwem” dla osób samotnych, czy starszych – łagodzi poczucie samotności i odosobnienia. Obowiązek codziennych spacerów i opieki nadaje często sens każdemu kolejnemu dniu. Naukowo udowodniono, że opiekowanie się psem, pobudza przemianę materii, krążenie krwi i zmniejsza ryzyko zawału.

Właścicielom psów na pewno nie grozi brak ruchu. To zwierzę jest potrzebne też najmłodszym, bo – jak już sprawdzono – niemowlęta lepiej i szybciej się rozwijają. Ale również starsze dzieci zyskują przebywając z psem: są w stanie przezwyciężyć własną nieśmiałość, uczą się odpowiedzialności i czują się bezpieczniej. Psychologowie zgodnie potwierdzają, że nastolatek, dzięki obecności psa, łatwiej nawiązuje kontakty z otoczeniem. Pies wycisza nas, pomaga walczyć z bezsennością i stresem.

Jak możemy uczcić ten dzień?

Odwiedźmy tego dnia nasze lokalne schronisko i znajdźmy tam naszego najlepszego przyjaciela. On na nas czeka! To przede wszystkim dzień kundelków.