Militaria i miłość

Z uśmiechem wspomina swoje dziecięce fascynacje. Już wówczas stare przedmioty, a w szczególności militaria budziły w nim niezwykłe emocje. Pamięta, jak w domowych rupieciach znalazł guziki pochodzące z żołnierskich mundurów. Postanowił je zachować, nie zdając sobie jeszcze sprawy, że to one właśnie stanowić będą początek jego kolekcji. Po ukończeniu liceum Grzegorz rozpoczął studia na Uniwersytecie w Białymstoku o specjalności historia wojskowości. – Jedynym kryterium wyboru uczelni była właśnie ta specjalność. Chciałem poznawać tę dziedzinę nauki, dociekać, badać, poznawać – zapewnia. Po uzyskaniu dyplomu w 2009 roku podjął pracę w Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej.

Historia nauczycielką życia…

Zainteresowanie historią i wojskowością przechodzi swój renesans. Powstają bractwa i grupy rekonstrukcji historycznej, gromadzące umundurowanie i sprzęt z danej epoki. Zaangażowanie i udział młodzieży w przygotowania do uczczenia obchodów 70 rocznicy Powstania Warszawskiego, świadczą o tym że ceni ona wysoko takie wartości jak wolność i patriotyzm. – Mimo różnych ocen tego doniosłego i tragicznego wydarzenia, w zdecydowanej większość młodzi ludzie z wielkim szacunkiem odnoszą się do woli walki Powstańców Warszawskich i poświęcenia się Ojczyźnie – mówi Grzegorz. Młodzież potrzebuje wzorców, autorytetów i ideałów.

… i przedmiotem sporów

Świeżo upieczony absolwent historii zgłębiał wiedzę dotyczącą wojska polskiego. Interesowały go zwłaszcza dzieje powojenne polskiej armii; umundurowanie, ekwipunek, sprzęt taktyka i strategia. – Natrafi na skrajne, biegunowe różne opinie – mówi Grzegorz. – Z jednych źródeł wynikało, że była to potęga. Z innych można było wywnioskować, iż nasza armia była zacofana technologicznie i służyli tam ludzie niekompetentni, uzależnieni od alkoholu, związani z aparatem sprawującym władzę. Poznałem człowieka, który został wydalony z Ludowego Wojska Polskiego tylko dlatego, iż dopatrzono się w jego życiorysie udziału w Armii Krajowej – dodaje.

Biała nieznana

– W ostatnich latach ukazało się kilka monografii Białej Podlaskiej. Niestety, pomijają one kompletnie fakt, iż przed wybuchem II wojny światowej i długo po jej zakończeniu była ona miastem garnizonowym. Dlaczego o tym się nie pisze i nie mówi? – dziwi się Grzegorz. Chce uzupełnić tę lukę, zbiera materiały do publikacji połączonej z poradnikiem dla kolekcjonerów militariów, gdyż wielu ludzi pasjonuje ten temat.

Wystawy

Zainteresowania i poszukiwania Grzegorza zaowocowały zorganizowaniem wystawy poświęconej Wojsku Polskiemu z lat powojennych. Ekspozycja prezentuje umundurowanie, sprzęt łącznościowy, artyleryjski oraz przedmioty codziennego użytku. – Miałem obawy czy ta moja wystawa kogokolwiek zainteresuje. Ucieszyło mnie, że odwiedziło ją zaskakująco duża liczba osób. Dla wielu zgromadzone przedmioty przywoływały wspomnienia z młodości, gdyż w PRL służba w wojsku była powszechna i obowiązkowa – wyznaje Grzegorz. Po ekspozycji w Białej Podlaskiej wystawa do października br. prezentowana będzie w Łukowie.