Sobotnia konferencja naukowa „Parczew na królewskim szlaku historii”, która odbyła się w Urzędzie Miejskim była trzecią, a zarazem ostatnią, zorganizowaną przez Miejsko-Gminną Bibliotekę Publiczną w ramach projektu „Dzieje Parczewa”. W ten sposób pracownicy biblioteki i Urzędu Miejskiego pragnęli uświetnić 450 rocznicę przyjęcia uchwał Soboru Trydenckiego. Pracownicy naukowi Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej wystąpili z prelekcjami o herbie i pieczęci Parczewa, zjazdach polsko-litewskich, szlaku jagiellońskim, a także o uchwałach soboru trydenckiego. Z przygotowanych przez prelegentów materiałów tematycznych powstała 400-stronicowa publikacja, która będzie udostępniana bezpłatnie i dystrybuowana do bibliotek szkolnych, publicznych i jednostek kultury.
Na Placu Wolności odbył się festyn historyczny „Parczew – historia i tradycja” połączony z Jarmarkiem Jagiellońskim. Ponad dwudziestu wystawców w królewskim mieście prezentowało swoje wyroby m.in. tkackie, garncarskie i wikliniarskie. Każdy mógł spróbować swoich sił w strzelaniu z łuku bądź wybić własną monetę. – Jak co roku na jarmarku jest dużo wspaniałych rzeczy. Moją szczególną uwagę przykuło stoisko naszych przyjaciół z Litwy, gdzie można zakupić przepyszne, tradycyjne wędliny i doskonały chleb” – powiedziała Justyna Kuzko. Atrakcją dla małych i dużych był pokaz walk rycerskich, dawnych obrzędów i tańca dworskiego w wykonaniu Drużyny Wojów Piastowskich „Jantar”. Zespół ma już ponad dwudziestoletnią tradycję. Powstał w 1992 roku, zawiązując się wokół w pisma „Jantar”, popularyzującego kulturę duchową i materialną dawnych Słowian. – Pasja zaczyna stawać się sposobem na życie. Naszym ulubionym okresem jest wiek X i XI, ale również XVII wiek. Historia Polski jest bardzo piękna, ma tyle odcieni, dlatego warto popularyzować każdy jej fragment” – mówi Albert Kiszkurno, założyciel i witeź drużyny.
Grupa liczy obecnie ok. 50 osób. Jeżeli ktoś odejdzie, szybko pojawia się ktoś nowy. „Jantar” przemierza całą Polskę, prezentując dawne rzemiosła i umiejętności. – Naszą bazą jest Wielkopolska, ale mamy członków i z Białegostoku, i z Krakowa. Można żyć z humorem i pasją, którą się zaraża innych – dodaje Albert Kiszkurno. Festyn historyczny uświetniły występy zespołów ludowych z okolicznych miejscowości i Czech. Doskonale w klimat imprezy wkomponował się koncert folkowego zespołu „Kapela ze wsi Warszawa”. Grupa zaprezentowała mieszkańcom Parczewa swój wyjątkowy repertuar, który muzycy określają mianem „biotechno, bądź hardcory z obory”. Zespół gra na klasycznych instrumentach, używanych w tradycyjnej muzyce ludowej. Widownia mogła usłyszeć dźwięki zrekonstruowanych historycznych instrumentów, takich jak fi del płocka czy suka biłgorajska. Piknik historyczny zakończył pokaz tańca z ogniem w wykonaniu parczewskiej grupy „Sigillum Ignis”.