Rząd nie dba o rolników!

Katastrofa w rolnictwie jest faktem. Czy można było jej zapobiec? Oczywiście! Pod warunkiem, że mielibyśmy rząd, który słucha ludzi, działa w interesie obywateli i potrafi szybko rozwiązywać problemy. O tym, że takiego rządu nie mamy przekonują boje prowadzone w obronie rolników przez podlaskiego senatora PiS Grzegorza Biereckiego.

Przykład pierwszy: senator Bierecki już w listopadzie 2013 roku alarmował ministra rolnictwa o niebezpieczeństwach związanych z możliwością pojawienia się w Polsce afrykańskiego pomoru świń (ASF). Domagał się sprawnej akcji informacyjnej i zabezpieczenia granicy przed napływem dzików z Białorusi. Pytał o zasady, na jakich będą wypłacane odszkodowania rolnikom poszkodowanym przez ewentualne pojawienie się w naszym kraju groźnej choroby. „Akcja informacyjna cechuje się wysoką skutecznością”, „realizowane środki prewencyjne są wystarczające” – odpowiadało ministerstwo rolnictwa. Na początku 2014 roku to, przed czym przestrzegał Grzegorz Bierecki, stało się faktem – w Polsce odnotowano pierwsze przypadki ASF.

Co było dalej, wszyscy wiemy: kompletny chaos, strefa buforowa, gigantyczne straty rolników i zamieszanie z odszkodowaniami. W marcu 2014 roku, w oświadczeniu skierowanym do ówczesnego premiera Donalda Tuska, senator Bierecki pytał o to, co robi rząd, by chronić polskich producentów mięsa. Zwracał m.in. uwagę, że pomimo obowiązywania w Unii Europejskiej wspólnej polityki rolnej, niektóre państwa chcą wprowadzić certyfikację wieprzowiny, dzięki czemu będą mogły eksportować swoją produkcję do Rosji, obchodząc w ten sposób embargo i zajmując miejsce na rynku polskim producentom.

„Spadek pogłowia świń w Polsce spowodowany był powiązaniem kilku czynników”, „podejmujemy szereg działań mających na celu odbudowę i rozwój produkcji świń w Polsce” – mętnie odpowiadał rząd. Realnej pomocy dla producentów oczywiście zabrakło… Dziś wiele gospodarstw znajduje się na krawędzi ruiny a kilka krajów, z Francją na czele, prowadzi dwustronne rozmowy z Rosją w sprawie zniesienia embarga. Los Polaków najwyraźniej nikogo w tej układance nie interesuje…

Błędy i zaniechania rządu doprowadziły również do zapaści na rynku zbóż. Już w lipcu zeszłego roku było wiadomo, że spodziewana klęska urodzaju spowoduje gwałtowny spadek cen skupu. Senator Grzegorz Bierecki pytał wówczas, czy państwo jest przygotowane na rekordowe plony.

Mobilizował ministerstwo rolnictwa, prosząc o wyjaśnienia, jakie podjęto kroki w celu stabilizacji cen skupu płodów rolnych. Rządzący znowu byli głusi na sygnalizowane przez senatora zagrożenia. „Agencja Rynku Rolnego jest przygotowana do skupu interwencyjnego zbóż”, ceny są tylko „nieco niższe” od notowanych w ubiegłych latach – czytamy w odpowiedzi na oświadczenie. Słowem: nie ma sprawy, wszystko jest w porządku.

– Mamy do czynienia z serią zaniechań i fatalnych decyzji. Czarno na białym widać, że ten rząd nie chce i nie umie działać w interesie polskiego rolnictwa. Myślę, że czas ostatecznie porzucić jakąkolwiek nadzieję, że minister Sawicki, premier Kopacz czy inni decydenci z układu PO-PSL nagle zrozumieją problemy wsi i zechcą im przeciwdziałać. Jedynym ratunkiem dla rolnictwa jest zmiana władzy – puentuje senator Grzegorz Bierecki.

Pełna treść oświadczeń senatora Grzegorza Biereckiego wraz z odpowiedziami:

43. posiedzenie Senatu, 13 listopada 2013 r., oświadczenie kierowane do ministra rolnictwa i rozwoju wsi w sprawie zagrożenia ASF (afrykański pomór świń)

Oświadczenie: http://www.senat.gov.pl/

Odpowiedź: http://www.senat.gov.pl/

51. posiedzenie Senatu, 20 marca 2014 r., oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów w sprawie produkcji wieprzowiny.

Oświadczenie: http://www.senat.gov.pl/

Odpowiedź: http://www.senat.gov.pl/

57. posiedzenie Senatu, 3 lipca 2014 r., oświadczenie skierowane do ministra rolnictwa i rozwoju wsi w sprawie skupu płodów rolnych.

Oświadczenie: http://www.senat.gov.pl/

Odpowiedź: http://www.senat.gov.pl/