Dawne miasteczko o wiejskim charakterze

Dawne miasto Lewkowo, a obecna wieś Dokudów, leży w dość charakterystycznym miejscu: pomiędzy Białą Podlaską i Łomazami (niegdyś istotnym miastem królewskim). Dzisiaj na uboczu głównych szlaków komunikacyjnych, jeszcze nie tak dawno było jednym z ważniejszych węzłów komunikacyjnych.

Obecną ulicą Dokudowską w Białej Podlaskiej trudno byłoby dojechać – jak nazwa wskazuje – do tej miejscowości, bo droga kończy się ślepo na dawnym lotnisku. To wyrazisty symbol losów jednego z najstarszych miast Południowego Podlasia, a obecnie – niewielkiej wioski.

Od Lewkowa do Dokudowa Miasto Lewkowo, bo tak pierwotnie nazywał się Dokudów, lokowano bardzo wcześnie, bo w roku 1502. Warto zwrócić uwagę na jego interesujące położenie naturalne. Leży ono mianowicie na specyfi cznym wyniesieniu terenu. Otwarte na zachód, z pozostałych stron otoczone jest rzekami Zielawą, Żarnicą, Krzną i Rudką.

Rzeki te, obecnie uregulowane, jeszcze przed wojną miały zabagnione brzegi, które z jednej strony sprawiały utrudnienia komunikacyjne, z drugiej jednak stanowiły naturalną barierę obronną. To położenie wskazuje na bardzo starą jednostkę osadniczą Być może istniał tu wcześniej gród obronny?

Istotny jest również rok lokacji miasta. Początek XV wieku był dla naszych obszarów bardzo ważny. Po unii polsko – litewskiej kresy Polski i Litwy stały się obszarem centralnym wspólnego państwa, ważnym z punktu widzenia gospodarki, jak osadnictwa, i nie przypadkiem to wtedy właśnie lokowano Lewkowo – Dokudów.

Potężne atuty obronne, jakie miał Dokudów w postaci przeszkód naturalnych, stały się później przyczyną jego stagnacji w stosunku do sąsiednich miast, takich jak Biała Podlaska czy Łomazy, położone przy Via Jagiellonica, głównym szlaku państwowym, łączącym Kraków i Wilno.

W Hrabstwie Bialskim

Nie bez znaczenia dla rozwoju Dokudowa były również stosunki własnościowe. Łomazy, jako miasto królewskie, cieszyły się wieloma przywilejami. Podlegały mu wsie leżące w tzw. kluczu łomaskim ekonomii brzeskiej.

Biała, mimo tego, że była własnością prywatną, miała możnych protektorów w postaci rodu Kiszków i ich spadkobierców – Radziwiłłów. Po włączeniu Dokudowa w obręb posiadłości bialskich Radziwiłłów, tworzących tzw. Hrabstwo Bialskie, siedzibą tego tworu parapaństwowego była Biała, a Dokudów spełniał rolę drugiego miasta dla części położonej na południe od Krzny.

Obecnie ten podział nie ma żadnego znaczenia. Zachował się jednak w nazwach miejscowości. Ortel Książęcy (łączony z Dokudowem) to dawna posiadłość książąt Radziwiłłów, stąd nazwa, a Ortel Królewski to cześć klucza łomaskiego – dawnej domeny królewskiej.

Granica ta była trwała i jeszcze przed II wojną światową Dokudów i Ortel Książęcy związane były z Białą, a nie z Łomazami.

Wiejskie miasto

Ważnym aspektem każdego miasta było rzemiosło i handel. W przypadku Dokudowa konkurencja Białej oraz Łomaz przyczyniła się w jego do stagnacji gospodarczej. To miasto zresztą od początku swego istnienia miało charakter rolniczy. Podstawą gospodarki była hodowla bydła, uprawa roli oraz – co obecnie może wydawać się dziwne – rybactwo w Zielawie i Żarnicy.

Stosunkowo duży obszar obecnego Dokudowa to skutek nadań jego właścicieli. Główną przyczyną tego wzrostu było zachęcenie do osadnictwa po zniszczeniach szwedzkich, spowodowanych w okresie „potopu”.

W ramach Hrabstwa Bialskiego, położonego po dwóch stronach Krzny, Dokudów stanowił w centrum tzw. dóbr wortelskich oddzielony puszczą w miarę jednolity ośrodek osadniczy. Powodowało to, że w ramach ówczesnej gospodarki teren ten był wydzierżawiany w zarząd różnym właścicielom, takim rodom jak Strzedniccy, Świszczewscy, czy Skolimowscy, by w 1785 roku powrócić do Radziwiłłów. Przełom XVIII i XIX wieku to stopniowy zanik funkcji miejskich Dokudowa.

Z wcześniejszego okresu pochodzą przekazy, co do istnienia funkcji oraz atrybutów instytucji miejskich, takich jak burmistrz, rada miejska obradująca w ratuszu, herb i pieczęć, wyobrażającą – jak w herbie Białej – św. Michała Archanioła na smoku trzymającego miecz i wagę, prawdopodobnie nadany wraz z przywilejami przez Michała Kazimierza Radziwiłła. W późniejszym czasie większą rolę od dokudowskiego burmistrza odgrywał wójt dóbr wortelskich.

Trzy religie

Lewkowo – Dokudów cechuje również swoisty koloryt religijny, który objawił się w XIX wieku. Miasto już u swego zarania zamieszkiwali katolicy i prawosławni. Co nietypowe dla miast naszego regionu, nie posiadało ono większej grupy ludności żydowskiej, być może z racji rolniczego charakteru. Istniały tu od początku kościół katolicki i cerkiew prawosławna. Zazwyczaj w miastach znajdowały się te pierwsze świątynie, cerkwie zaś – na terenach wiejskich, choć i tu istniały wyjątki (Horbów czy Malowa Góra).

Ten stan rzeczy przetrwał do czasów Unii Brzeskiej, gdy wszystkie cerkwie na naszym terenie przeszły do Kościoła Unickiego. W 1875 gdy Rosjanie zlikwidowali kościół unicki, a wiernym nakazali przejść na prawosławie. Unici nie dali tak łatwo za wygraną. Przez 40 lat prześladowani wytrwali w wierze przodków. Mieli swoisty wzorzec w postaci krajana, urodzonego w Dokudowie. ks. Stanisława Brzóski, generała i naczelnego kapelana Powstania Styczniowego, ujętego i zamordowanego przez Rosjan w 1865 roku. Walka unitów, choć nie tak spektakularna, była bardzo długa. Gdy w 1905 roku pozwolono wybrać unitom na wybór religii między katolicyzmem a prawosławiem, większość wybrała katolicyzm. Nie dotyczyło to jednak mieszkańców Dokudowa. Ich upór trwał dalej.

Być może to wydarzenie stało się przyczynkiem do powstania Katolickiego Kościoła Bizantyjsko – Słowiańskiego, znanego obecnie tylko z parafi i w Kostomłotach. Przed wojną taka parafi a istniała również w Dokudowie. Obie parafi e łączyła postać księdza Aleksandra Przyłuckiego, którego ojciec pochodził z Dokudowa, a on sam uczęszczał tam do szkoły.

Istniejący do dziś kościół katolicki, noszący rzadko spotykane nazwą św. Praksedy czy – jak dawniej mówiono – św. Paraskewii, zbudowany na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych XX to właśnie była świątynia neounicka.

W Dokudowie mieszkała również dość liczna grupa prawosławnych. Spis z 1921 roku mówi o 232 (36%) prawosławnych na 634 mieszkańców. Była to jedna z większych społeczności prawosławnej w powiecie bialskim, pomijając tereny nadbużańskie.

Ta grupa ludności miała również wybitnego reprezentanta, urodzonego w Dokudowie Aleksandra Gromadzkiego, biskupa eparchii grodzieńskiej, a później wołyńskiej, który zginął w niewyjaśnionych okolicznościach, zabity w zasadzce przez członków OUN-M (Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów – Melnykowców).

Większość ludności wyznania prawosławnego została przesiedlona w 1947 roku w ramach akcji Wisła na ziemie zachodnie. Dokudów, miasteczko położone na kresach Polski, a potem w jej centrum, jak w soczewce skupia w sobie historię Południowego Podlasia, w aspekcie gospodarczym, politycznym i religijnym. A symbolem skomplikowanych dziejów tej obecnej niewielkiej wsi są postaci księdza Stanisława Brzóski, księdza Aleksandra Przyłuckiego oraz biskupa Aleksandra Gromadzkiego.