Sezon na kiełki

Kiełki to rośliny we wczesnej fazie wzrostu, które są bogate w magnez i potas, lekkostrawne oraz doskonale przyswajalne przez nasz organizm. Nasiona kupimy w sklepie ogrodniczym lub w supermarkecie.

Znajdziemy tam również specjalny pojemnik do kiełkowania. Najmniejszy, trzypoziomowy kosztuje 30-40 zł, ale wydatek ten jest pewną inwestycją na wiele, wiele lat. Ja posadziłam nasiona brokułu, pszenicy i rzodkiewki. Nasiona dobrze jest przepłukać kilkakrotnie wodą, a następnie Kiełki to rośliny we wczesnej fazie wzrostu, bogate w składniki odżywcze przełożyć do pojemników kiełkownicy. Nasza „plantacja” powinna stać w jasnym miejscu, ale nie może być wystawiona bezpośrednio na działanie promieni słonecznych. Podstawowa zasada: nawet dwa razy dziennie dolewajmy wodę, sprawdzając, aby nasze nasiona były wilgotne, ale nie tonęły w wodzie.

Na drugi-trzeci dzień pojawi się wokół nasionek biały puszek. Nie ma powodu do obaw. To nie jest pleśń, tylko rozwijające się włośniki. Po kilku kolejnych dniach kiełki będą gotowe do spożycia. Kiełki doskonale sprawdzą się jako dodatek na każdej kanapce czy w sałatce.