Już ponad 2000 lat temu uprawiana była czerwona jej odmiana w Egipcie. Wiosną rzodkiewka jest bardziej delikatna w porównaniu do późniejszych odmian, które w smaku charakteryzują się wyraźną ostrością. Najzdrowsza jest ta surowa. Ale może być podawana również na ciepło, duszona razem z marchewką, pieczarkami i z dodatkiem śmietany. Smakuje również przygotowywana podobnie jak kalafior z wody z przyrumienioną bułką tartą. 

Co takiego wyjątkowego ma w sobie rzodkiewka? Przede wszystkim mnóstwo minerałów – miedź, magnez czy żelazo. Duże ilości witaminy C zwiększają odporność naszego organizmu, a składnik potasu zabiega nadciśnieniu tętniczemu. Warto wiedzieć, że zawarte w rzodkiewce eteryczne olejki oczyszczają nos i leczą kaszel na początku przeziębienia. Rzodkiewka ma również wpływ na przemianę materii, ponieważ zawiera sporo błonnika i witaminy z grupy B. 

Dziś przepis na dip z rzodkiewki, który będzie świetnym dodatkiem do mięsnych dań, czy naleśników.

Przepis ten zapożyczony został z kuchni indyjskiej, gdzie występuje pod nazwą raity. Bazą jest jogurt, warzywa i wyraźne w swym smaku przyprawy. Podawany jest z głównym daniem.

Składniki:

– pęczek rzodkiewki
– kubek naturalnego jogurtu
– 1 łyżeczka, najlepiej czarnej gorczycy, ale może być też biała
– ½ łyżeczki zmielonego kminu rzymskiego
– łyżka oliwy
– sól i pieprz do smaku

Wykonanie: umytą rzodkiewkę ścieramy na tarce o grubych oczkach. Na patelni bądź w małym garnku rozgrzewamy oliwę i wrzucamy gorczycę. Prażymy ją do chwili, aż zacznie „strzelać”. Dodajemy ją do jogurtu, doprawiamy: solą, pieprzem i kminem. Mieszamy razem z rzodkiewką. Świetna, chłodząca sałatka na początek lata, gdzie rzodkiewkę możemy również zastąpić ogórkiem.