Alkoholowe ekscesy w gminie Wohyń

Drugiego maja w Suchowoli świętowano Gminny Dzień Strażaka oraz otwarcie zmodernizowanej strażnicy, w której mieści się teraz również Młodzieżowe Centrum Kultury. Impreza była huczna, bowiem zjechali na nią ofi cjele z PSL. Wstęgę przecinał m.in. marszałek województwa lubelskiego Sławomir Sosnowski oraz wiceminister Tadeusz Sławecki.

Na drugi dzień po hucznej imprezie w strażnicy odbyły się nie mniej huczne poprawiny. Za kołnierz nie wylewano. W końcu górę wzięły emocje. Doszło do rękoczynów. W awanturze swój udział mieli dyrektor miejscowej szkoły oraz prezes OSP. O godz. 20 policja otrzymała telefoniczne zgłoszenie z prośbą o interwencję. – Z treści wynikało, że mieszkańcy miejscowości nie chcą opuścić remizy strażackiej, pomimo zakończenia trwającej tam imprezy – informuje asp. Barbara Salczyńska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim. Choć w Suchowoli wszyscy wiedzą, że były w tej awanturze osoby fi zycznie poszkodowane, to żadna z nich funkcjonariuszom się nie poskarżyła.

– Na miejscu policjanci ustalili, że nie doszło do zakłócenia ładu i porządku przez przebywających tam mieszkańców. Z uwagi jednak na wyraźną prośbę sołtysa uczestnicy spotkania opuścili remizę w obecności funkcjonariuszy – stwierdza rzecznik radzyńskiej policji.

Przykład idzie z góry. W czerwcu minionego roku o gminie Wohyń rządzonej przez wójta Stanisława Jóźwika pisały ogólnopolskie media. Po sesji, na której wójt otrzymał absolutorium, Stanisław Jóźwik zaprosił radnych na wycieczkę, aby zlustrować realizację gminnych inwestycji. Podróż zakończono w knajpie, w której do obiadu polewano wódkę.

Fakturę wystawiono na Urząd Gminy. Co więcej, radni z wójtem podróżowali busem dla niepełnosprawnych, na który otrzymali 150 tys. zł dofinansowania z PFRON. Tymczasem według zapisów pojazd może służyć jedynie celom związanym z rehabilitacją społeczną, leczniczą i zawodową osób niepełnosprawnych.