Zaplanuj bezpieczne wakacje

Podpowiadamy jak to zrobić, cytując uwagi, otrzymywane od naszych Czytelników, o różnym stopniu zamożności.

Bałtyk popularniejszy od Hiszpanii

– Jadę w lipcu z mężem i dziećmi do Hiszpanii na 10 dni. W poprzednich latach byliśmy w Tunezji, Włoszech i Egipcie. Nie mogę pozwolić sobie na czyhanie na jakieś tam „last minute”. Muszę wcześniej rozplanować prace, dlatego wyjazd zabukowałam już w kwietniu, a w pozostałym okresie córeczka i syn mają godziwą opiekę – stwierdza pani Anita.

Zdecydowana większość naszych rozmówców, którzy mogą sobie na to pozwolić, nie wybiera się jednak w okresie letnich miesięcy do ciepłych krajów. Jeśli już tam jadą – to późną jesienią. Największym powodzeniem nieodmiennie cieszy się wypoczynek nad polskim morzem i w górach. W okresie, gdy rodzice muszą wrócić do pracy, dzieci wysyłają na kolonie i obozy – najchętniej również nad Bałtyk lub w Tatry.

Ludzie o przeciętnych dochodach

– Wakacje to czas, o którym myślimy z żoną cały rok – mówi pan Michał. – W pozostałym okresie często spotykamy się z córką tylko na wspólnej porannej modlitwie. To boli. Trzeba jednak mieć pieniądze, by spłacać kredyt za mieszkanie. Żona jedzie na tydzień z córeczką do brata, do Warszawy. Ja ich tam zawożę i zostaję na kolejny tydzień, a żona wraca do pracy.

Najtaniej wypoczywają aktywni

Adam i Elżbieta z 10-letnim obecnie synem wybierają się w tym roku już trzeci raz na 2-tygodoniową wyprawę rowerową.

– W sakwach mamy namiot, śpiwory, małą kuchenkę gazową. Jesteśmy samowystarczalni – uśmiecha się Elżbieta. – W przyszłym roku planujemy dłuższą eskapadę, na Mazury – dodaje.

Ewa i Piotr z 5-letnią Martą wybierają się na pieszą pielgrzymkę Suwałki – Wilno. – Zabieramy dla córeczki wózek, znaczną część drogi na pewno przejedzie – mówi Piotr. – Słyszałem, że w ten sposób spędzają urlop rodzice z młodszymi dziećmi – odpowiada na pytanie, czy nie obawia się trudów.

Co z pozostałym czasem?

Wiadomo, że tylko część wakacji rodziny mogą spędzać wspólnie. Co robią ich dzieci w czasie, gdy rodzice są w pracy?

– Dziadkowie się cieszą wnukiem, a i ja widuję rodziców częściej niż zwykle, bo wszystkie popołudnia spędzamy razem – mówi Piotr. – Już przed kilku laty postanowiliśmy z żoną zainteresować czymś córkę – wspomina Michał. – Nie spodobała się jej plastyka ani zajęcia taneczne, a chodziło nam o to, by wolny czas – nie tylko w okresie wakacji – spędzała w gronie rówieśników, a co najważniejsze – nie sama, tylko pod opieką. Spodobało się jej harcerstwo. W roku szkolnym biega na zbiórki, a w tym – czeka ją pierwszy w życiu obóz.