Godzina "W":Bialska sztafeta pokoleń

Podważający sens Powstania Warszawskiego historycy zdają się nie pamiętać, że 22 sierpnia 1939 r., przed atakiem na Polskę, niejaki Hitler powiedział do swoich generałów: „Nawet gdyby wojna wybuchła na Zachodzie, zniszczenie Polski musi być zasadniczym celem (…).

Dlatego wysyłam moje oddziały z rozkazem zabijania bez litości i pardonu wszystkich mężczyzn, kobiet i dzieci polskiej rasy”. Podobnego zdania był sowiecki przywódca – jeszcze większy psychopata i zbrodniarz od swego niemieckiego sojusznika – Józef Stalin, który w porozumieniu z Hitlerem, dokonał 17 września, 1939 roku IV rozbioru Polski.

Jesteśmy obrońcami europejskiej tożsamości

Pod obrazem Panny Ostrobramskiej w Wilnie wisi półksiężyc, który ofi arował Jej król Jan III Sobieski na pamiątkę Wiktorii Wiedeńskiej. W podzięce – niespełna 100 lat później – Austriacy wraz z Rosjanami i Niemcami – zniszczyli Polskę, dokonując I jej rozbioru. Doceniali nieistniejącą już Rzeczpospolitą Polską tylko pokonani Turcy, zadając wobec ambasadorów innych państw, retoryczne, ale jakże wymowne pytanie: Czy przybył poseł Lechistanu… Rok 1920, Bitwa Warszawska, Cud nad Wisłą, zwycięska bitwa Polaków, uważana za jedną z najważniejszych w dziejach świata.

W 19 lat później, we wrześniu 1939 roku nie doczekaliśmy się obiecanej pomocy sojuszników. W końcu 1943 r. podczas Konferencji w Teheranie przywódcy USA, Wielkiej Brytanii i Sowieckiej Rosji ustalili powojenną granicę Polski na tzw. linii Curzona, co oznaczało, że Polskę zajmie Armia Czerwona. Powstańcy warszawscy skapitulowali po 63 dniach walk. Tragiczny bilans tego zrywu to ok. 200 tys. zabitych cywilów, 16 tys. poległych żołnierzy i stolica zrównana z ziemią. Pamiętać trzeba jednak, że to pokolenie dzieci żołnierzy AK i NSZ doprowadziło do powstania „Solidarności”, co zapoczątkowało upadek rządów komunistycznych w Europie Wschodniej.

Biała pamięta!

Inicjatorami uczczenia Godziny „W” w 2011 roku byli Kamil Paszkowski i Marcin Dudziński. Grupa młodych bialczan złożyła kwiaty i zapaliła znicze pod Miejscem Straceń. Podobnie było rok później. W 2013 roku bialscy kibice warszawskiej Legii zainicjowali Marsz Pamięci, który przeszedł od Zakładu Karnego, gdzie znajduje się tablica upamiętniająca akcję uwolnienia żołnierzy Armii Krajowej na Plac Wolności.

Michał Mateńko zaś z grupą przyjaciół w strojach z epoki zaprezentowali patriotyczny happening rozpoczęty namalowaniem na białej planszy czerwoną farbą kotwicy – symbolu Polski Walczącej, opatrzonej podpisem: Biała pamięta. Uroczyste obchody pod patronatem miasta odbyły się dopiero w ubiegłym roku. W tym – będzie podobnie. Jednak – jak w ubiegłych latach – inicjatywa wyszła od młodzieży: harcerek ZHR.

– Pomysł zorganizowania 1 sierpnia w Białej Podlaskiej Poczty Harcerskiej, na wzór tej, która działała w okresie Powstania Warszawskiego zaczerpnęliśmy od kolegów z Warszawy – mówi Julita Mańkowska, drużynowa 1 BDW «Burza». – Wraz z harcerkami z 1 BDH „Ruczaj” od godz. 9 do 17 będziemy przyjmować listy i karki pocztowe, które rozniesiemy pod wskazane adresy.