Konferencja „Klauzula sumienia w państwie prawa” odbyła się na Uniwersytecie Gdańskim. Uczestniczyły w niej znakomitości świata prawniczego, parlamentarzyści, przedstawiciele środowisk katolickich. Była to już trzecia konferencja (poprzednie odbyły się na UKSW i KUL-u) kończąca projekt badawczy, w którym udział wzięło grono wybitnych profesorów prawa cywilnego, karnego i prawa pracy.
– 451 lat temu w Parczewie odbył się Sejm, podczas którego Zygmunt August wypowiedział słynne zdanie: „Nie jestem królem waszych sumień”. Władca Polski zajął wówczas stanowisko w ważnej kwestii, kwestii sumienia. Mam nadzieję, że pozostaniemy wierni tej dobrej tradycji, która pozwoliła być Polsce krajem tolerancyjnym, a jednocześnie krajem, który zachował swoją tożsamość. Mam nadzieję, że w tej dobrej tradycji pozostaną także wyroki współczesnego nam Trybunału Konstytucyjnego i ustawy tworzone w Sejmie i Senacie – mówił senator Grzegorz Bierecki, inaugurując konferencję.
– Z Konstytucji wynika wprost, że każdy ma nieograniczone prawo powołania się na sprzeciw sumienia – podkreślał poseł PiS Kazimierz Smoliński, który jest także prezesem Polskiego Instytutu Katolickiego „Sursum Corda”. Klauzula sumienia pozwala (pod pewnymi warunkami) odmówić lekarzowi działań sprzecznych z nauką Kościoła, np. dokonania aborcji. Pojęcie to bywa przywoływane w kontekście farmaceutów, którzy nie chcą w swoich aptekach sprzedawać chociażby tabletek wczesnoporonnych.
Konferencja zorganizowana przez Instytut „Sursum Corda” jest podwójnie ważna: 7 października Trybunał Konstytucyjny zbada przepisy dotyczące ograniczeń klauzuli sumienia lekarzy.
Obecnie obowiązujące przepisy zaskarżyła Naczelna Rada Lekarska. Polski Instytut Katolicki „Sursum Corda” powstał w 2013 roku. Fundatorami – obok senatora Grzegorza Biereckiego, który przekazuje na rzecz Instytutu całe wynagrodzenie za pracę w parlamencie – są abp Andrzej Dzięga oraz senator PiS Henryk Cioch. Celem PIK „Sursum Corda” jest inspirowanie działań służących obronie chrześcijańskich