Jarosław Kaczyński poparł Biereckiego i Szewczaka

Podróż Jarosława Kaczyńskiego przez Południowe Podlasie i Lubelszczyznę była jednym z ostatnich akcentów kończącej się kampanii wyborczej. Prezes Prawa i Sprawiedliwości gościł w Białej Podlaskiej, Chełmie i Zamościu.

Zmiana dla Polski wschodniej

W mocnych, pełnych energii wystąpieniach Jarosław Kaczyński podkreślał konieczność szybkiego, stymulowanego przez państwo rozwoju Polski wschodniej. Lider Prawa i Sprawiedliwości przypominał, że to właśnie ta partia zabiegała o równomierny rozwój kraju, możliwy m.in. dzięki funduszom unijnym. Platforma i PSL miały jednak inną koncepcję – pieniądze szerokim strumieniem popłynęły do wielkich miast, a tak zwana prowincja została zapomniana. 

Podczas konferencji prasowej w Białej Podlaskiej (poświęconej w dużej mierze sprawie imigrantów – czytaj więcej s. 5) Kaczyński zapowiadał walkę do ostatniego dnia o zdecydowane zwycięstwo w wyborach. Od decyzji Polaków zależy, czy powstanie silny, jednopartyjny, współpracujący z prezydentem Andrzejem Dudą rząd Prawa i Sprawiedliwości.

– Polska potrzebuje dobrej zmiany, ta dobra zmiana musi być przeprowadzona w różnych dziedzinach, ale jej warunkiem jest przebudowa państwa i jego instytucji tak, by rzeczywiście służyły obywatelom i rozwojowi społecznemu i gospodarczemu – mówił Jarosław Kaczyński.

Silna drużyna

Podczas wizyty w Białej Podlaskiej Jarosław Kaczyński przekonywał, że Prawo i Sprawiedliwość ma najlepszych, doskonale przygotowanych do pracy w parlamencie kandydatów.

– Mamy dobrą drużynę, mamy osoby dobrze przygotowane do pełnienia funkcji ministrów i wiceministrów. Jest z nami pan Jan Szewczak, który jest kandydatem PiS w nadchodzących wyborach w tym okręgu – mówił lider opozycji. Bardzo mocne wsparcie od Jarosława Kaczyńskiego otrzymał senator Grzegorz Bierecki. Prezes PiS nawiązał do nagonki, którą urządzili na parlamentarzystę politycy Platformy Obywatelskiej i sprzyjające im media.

Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się od marcowej publikacji tygodnika „Wprost”. W artykule pojawiły się wyssane z palca zarzuty pod adresem senatora, które były potem powielane przez inne media i polityków obozu władzy. Wydawca tygodnika „Wprost” już dwukrotnie (w wydaniach z 12 i 19 października) przeprosił Grzegorza Biereckiego za kłamstwa i odwołał wszystkie oskarżenia.

Wielki sukces senatora

– Dziś, proszę państwa, wiemy, i to jest wynik procesu sądowego, że ci co oskarżali, musieli się z tego wycofać – podkreślał Jarosław Kaczyński. – A co do jakości tego człowieka, jego zdolności, umiejętności w różnych dziedzinach życia, w szczególności w szeroko rozumianej dziedzinie ekonomicznej nikt nie może mieć wątpliwości.

Kaczyński mówił o wielkim sukcesie, jaki odniósł senator Grzegorz Bierecki nawiązując do stworzenia dosłownie „z niczego” spółdzielczych kas oszczędnościowo- kredytowych, służących dziś ponad 2 milionom Polaków. – To jest ktoś, kto potrafi ł zrobić naprawdę bardzo, bardzo dużo. Uzyskać niezwykły, bardzo rzadko spotykany niestety w okresie tego 25-lecia sukces. Naprawdę warto, żeby był w Senacie – apelował lider Prawa i Sprawiedliwości.