Rząd funduje nam inwazję imigrantów!

Informacje o prawdziwym obliczu kryzysu imigranckiego są skrzętnie skrywane przez sprzyjające rządowi PO-PSL media. Nie mówi się o zamieszkach w ośrodkach dla uchodźców, nie przebijają się wieści o szturmie, prowadzonym przez przybyszów z Bliskiego Wschodu i Afryki na granice Unii Europejskiej (w ostatnich dniach największy problem ma Słowenia).

Epidemia gruźlicy?

Jarosław Kaczyński, który przestrzegał przed możliwością zawleczenia przez przybyszów chorób, został odsądzony od czci i wiary, nazwany „nazistą”. Tymczasem prawda jest brutalna. Imigranci w obozach w Grecji i Austrii chorują na cholerę i dyzenterię. W ostatnich dniach świat obiegła wiadomość, że w centrum dla uchodźców w Belgii wykryto gruźlicę. Tamtejsze władzy zapewniały, że są świetnie przygotowane na przyjęcie imigrantów i że zostaną oni przebadani jeszcze przed przyjazdem do Belgii. Z ust Ewy Kopacz i ministrów jej rządu słyszymy dokładnie to samo.

Zagrożenie

Regionem najbardziej narażonym na zagrożenie epidemiologiczne jest niestety Południowe Podlasie. To do Białej rząd PO- -PSL chce skierować zdecydowaną większość przyjmowanych przez nasz kraj imigrantów. W grodzie nad Krzną mają przechodzić badania na obecność groźnych chorób, mimo, że bialski ośrodek dla cudzoziemców nie jest na to zupełnie przygotowany a władze miasta stanowczo protestują przeciwko rządowym planom.

Senator Grzegorz Bierecki, który od początku domaga się od rządu wyjaśnień w sprawie przybyszów, otrzymał odpowiedź na swój list do Rafała Rogali, szefa urzędu do spraw cudzoziemców. Rogala informuje, że do „ośrodka recepcyjnego” w Białej Podlaskiej trafi ok. 75 proc. przyjmowanych przez Polskę imigrantów. „Badanie wstępne realizowane w ośrodkach recepcyjnych ma na celu przede wszystkim zdiagnozowanie, odizolowanie i objęcie natychmiastowym leczeniem pacjentów chorych na choroby o charakterze zakaźnym, stanowiącym bezpośrednie zagrożenie epidemiologiczne” – napisał do Biereckiego Rafał Rogala.

Nie będą odizolowani

„Odizolowanie” będzie jednak kompletną fikcją! Sam Rogala zauważa bowiem, że „ośrodki prowadzone przez Urząd do Spraw Cudzoziemców mają charakter otwarty, a Szef Urzędu nie ma prawnych możliwości zakazania cudzoziemcowi opuszczania ośrodka”.

– Ta odpowiedź potwierdza wszystkie moje obawy. Ośrodki mają mieć charakter otwarty, choć przecież badania trwają kilka dni i dopiero po nich możemy mieć pewność, że dana osoba nie będzie rozprzestrzeniała chorób. Jak w takiej sytuacji możemy mówić o „fi ltrze epidemiologicznym”? – pyta Grzegorz Bierecki.

Stanowisko senatora w sprawie imigrantów wsparł podczas niedawnej wizyty w Białej Podlaskiej lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

– Chodzi o bezpieczeństwo Polaków, by te decyzje które zostały już podjęte, nie doprowadziły do powstania zagrożeń, które są możliwe i nikt nie jest w stanie ich wykluczyć – mówił Kaczyński.

Do tych zagrożeń odniósł się w trakcie konferencji prasowej Jan Janusz Szewczak. – W Niemczech i Austrii gwałcone są kobiety, działają gangi, atakowane są panie uprawiające jogging, ponieważ według imigrantów są nieodpowiednio ubrane. Kto będzie nadzorował przestrzeganie przez nich polskiego prawa? – retorycznie pytał kandydat PiS na posła o kwestie nad którymi nikt dotychczas się nie zastanawiał.

Grzegorz Bierecki apeluje do ministra spraw wewnętrznych o pilne wzmocnienie obsady Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej o trzy tysiące etatów, dozbrojenie oraz dodatkowe przeszkolenia funkcjonariuszy.

– Uważam również, że należy przygotować projekt płotu na granicy wschodniej, ponieważ tędy po zamknięciu szlaku bałkańskiego runie fala imigrantów – twierdzi senator Bierecki.

W trakcie konferencji prasowej senator odniósł się do milczenia w sprawie imigrantów podlaskich parlamentarzystów innych ugrupowań.

– Niezależnie od przynależności partyjnej trzeba mieć odpowiedzialny stosunek do swoich wyborców. Przykro mi, że ja oraz Jan Szewczak jesteśmy osamotnieni w tej walce o bezpieczeństwo mieszkańców regionu. AM