Na straży bezpieczeństwa

Straż Miejska apeluje do mieszkańców o sygnalizowanie przypadków osób potrzebujących pomocy czy znajdujących się w pustostanach.

Z Białej Podlaskiej

Straż Miejska pracuje 24 godziny na dobę. Patrole interwencyjne sprawdzają pustostany oraz miejsca, gdzie mogą przebywać osby pozbawione dachu nad głową. – Osoby bezdomne przewozimy do noclegowni oraz ogrzewalni, zdarzają się jednak takie przypadki, gdy odmawiają one kategorycznie jakiejkolwiek pomocy.

Ostatnio patrol trzykrotnie w ciągu nocy doglądał osobę, która nie chciała zostać przewieziona do noclegowni, mimo namów strażników – wyjaśnia zastępca komendanta Artur Kozioł, dodając że osoby nietrzeźwe są przewożone na komendę policji lub do szpitalnej Izby przyjęć, gdy wymagają pomocy medycznej.

Z informacji przekazanych przez Renatę Jaroszuk, dyrektora bialskiego MOPS- -u wynika, że w noclegowni dla bezdomnych, funkcjonującej na terenie Białej Podlaskiej jest 20 stałych miejsc. Ostatnio, okresie nasilonych mrozów, przebywało tutaj kilkanaście osób.

Na pomoc strażników miejskich mogą liczyć również osoby starsze, mające problem z poruszeniem się, jak również kierowcy unieruchomionych pojazdów.

– Wiozłem wnuczka na przystanek busa do Warszawy. Silnik zgasł na środku skrzyżowania. Z pomocą pośpieszyli strażnicy. Najpierw pomogli w zepchnięciu auta na pobocze, potem odwieźli wnuczka na przystanek, po czym wrócili i pomogli w uruchomieniu pojazdu – mówi pan Marian.

Z Radzynia Podlskiego

– Patrole Straży Miejskiej kontrolują pustostany, ogródki działkowe i inne miejsca, gdzie przebywają osoby bezdomne, często nietrzeźwe– informuje Anna Wasak, rzecznik urzędu miasta. Strażnicy zwracają również uwagę na zwierzęta – domowe i żyjące dziko. Odnotowali przypadek psa przywiązango przez właściciela na krótkim łańcuchu do drzewa.

Czuwają aby łabędzie i kaczki na stawach nie przymarzły do lodu. Radzyńskie stawy znajdują się po ich szczególną pieczą z uwagi na dzieci, ślizgające się na ich zamarzniętej powierzchni. Strażnicy egzekwują również od osób odpowiedzialnych za stan chodników uprzatanie ich ze śniegu i lodu, przypominają także o konieczości strącania sopli i nawisów śnieżnych.