Bialska prokuratura wszczęła śledztwo

Ratownicy medyczni oskarżali dyrektora pogotowia, przebywającego obecnie na kilkumiesięcznym urlopie, o mobbing. Ich wcześniejsze działania w tej sprawie: informowanie marszałka Sławomira Sosnowskiego oraz zarządu sejmiku wojewódzkiego o złym traktowaniu ich przez dyrektora nie przyniosły rezultatu. 19 lipca ok. 100 pracowników Stacji Pogotowia Ratunkowego przeszło ulicami miasta w „Marszu godności” i w Stacji Pogotowia przekazali materiał dowodowy poświadczający sytuacje mobbingu (nagrania, relacje świadków) pracownikom urzędu marszałkowskiego, przeprowadzającym tam kontrolę. Następnego dnia jeden z organizatorów protestu otrzymał wypowiedzenie.

Przypadek czy zbieg okoliczności? – pytaliśmy na naszych łamach, relacjonując protest ratowników medycznych.

Senator Grzegorz Bierecki już 11 lipca wystosował pismo do Prokuratury Rejonowej w Białej Podlaskiej z prośbą o interwencję, ponieważ „z treści pism dostępnych w załącznikach wynika niepokojąca obawa, że w Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białej Podlaskiej zachodzą sytuacje mobbingu”. Dokładnie miesiąc później Prokuratura Rejonowa wszczęła śledztwo w tej sprawie.

Prokuratura ustali czy mamy do czynienia z przestępstwem – mówi senator Grzegorz Bierecki.