Sukces licealistów „Staszica”

Tylko malkontenci twierdzą, że twórczość Henryka Sienkiewicza to zaściankowe dzieła, sławiące przebrzmiałe pojęcia takie, jak odwaga, patriotyzm, poświęcenie się wyższym celom. Okazuje się, że literatura noblisty fascynuje oraz inspiruje młodzież. Paweł Jurczak, maturzysta z bialskiego IV LO im. St. Staszica, wziął udział w ogólnopolskim konkursie „Przerabianie Sienkiewicza”. Uczeń otrzymał wyróżnienie w kategorii e-Sienkiewicz za scenariusz i film “Przeto duch…” oraz został laureatem nagrody studentów Instytutu Filologii polskiej w tej kategorii.

Wręczenie nagród odbyło się podczas dorocznego spotkania Szkół Partnerskich w Instytucie Filologii Polskiej UMCS w Lublinie. Temat przewodni tegorocznych zmagań brzmiał: „Sienkiewicz współczesny (?)”.

„Przeto duch…”

Film „Przeto duch…” został zrealizowany na podstawie autorskiego scenariusza Pawła Jurczaka. Laureata wspierali szkolni koledzy: Kinga Chwedoruk, Piotr Oksiejuk, Magdalena Moskaluk oraz Bartosza Wołoszko – absolwentka tego liceum. Opiekę merytoryczną tego przedsięwzięcia zapewniła pani Beata Samojluk – nauczyciel języka polskiego.

– Nie odbieram tego wydarzenia jako sukces. Pani Profesor namówiła mnie do udziału w konkursie. Miałem bardzo mało czasu, zaledwie kilka dni. Dlatego też wiele szczegółów nie zostało należycie dopracowanych. Dziwię się, że z powodu tego wyróżnienia tak wiele osób składa mi gratulacje – mówi Paweł Jurczak.

W ocenie laureata powieści Henryka Sienkiewicza są arcydziełem literatury polskiej. Pawła zainteresowały one już w dzieciństwie, znaczną rolę w tym odegrał dom rodzinny i postawa ojca.

– Trylogia Sienkiewicza zafascynowała mnie już w szkole podstawowej. Najbardziej urzekła mnie powieść „Ogniem i mieczem". Na podwórku, w trakcie zabaw w gronie kolegów, byłem Podbipiętą. Negatywnie odebrałem ekranizację tej powieści, to profanacja przekazu noblisty – przekonuje laureat.

W poszukiwaniu prawdy

Paweł Jurczak z zażenowaniem ogląda filmy oraz czyta teksty prezentujące jedynie niechlubne wydarzenia z historii naszego kraju, koncentrujące się wokół warcholstwa i prywaty szlachty. Nikt nie podkreśla, jaki zasięg terytorialny posiadała wówczas Rzeczpospolita, jakimi dysponowała siłami.

– Pomija się fakt, że nasze państwo było mocarstwem. Młodzi ludzie mało wiedzą o potędze Rzeczpospolitej. Niewiele osób interesuje się historią naszego miasta: jak wyglądał ten gród za czasów Radziwiłła, jakie wydarzenia miały tu miejsce? – mówi Paweł Jurczak.

– Powinniśmy podnieść się z kolan, znać i być dumni z naszych dziejów – podkreśla. W tym celu postanowił przygotować wspólnie z kolegami film, który przybliży młodym ludziom historię.