Sierpniowa bitwa nad Bugiem

Współczesnym słowo „wojna” kojarzy się z II wojną światową. Wiek XX to jednak również I wojna światowa i wojna polsko – sowiecka z Bitwą Warszawską, stoczoną w dn. 13 – 25 sierpnia 1920 roku, jedną z 18 przełomowych bitew w historii świata. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę, że ogromny wpływ na wynik tej bitwy miał szereg stoczonych wcześniej starć i potyczek. Była to m.in. mało znana obecnie największa bitwa kawaleryjska XX wieku pod Brodami i Beresteczkiem w dn. 29 lipca – 3 sierpnia 1920 r. oraz bitwa nad Bugiem stoczona w dn. 31 lipca – 4 sierpnia 1920 r. Na cmentarzach w naszym regionie są liczne groby żołnierzy poległych w 1920 r. wiele mogił opatrzonych jest literami NN. Kim byli ci, którzy tu walczyli w wojnie polsko – sowieckiej, jaki był rodowód ich formacji, skąd pochodzili oni sami?

Poznaniacy

W bitwie nad Bugiem uczestniczyła Grupa Poleska gen. Władysława Sikorskiego i 4 armia pod dowództwem gen. Leona Skierskiego, w której skład wchodziła m.in. 14 dywizja piechoty, powstała w trakcie Powstania Wielkopolskiego. Po Powstaniu jednostki poznańskie wcielono do Wojska Polskiego, zmieniając jednocześnie ich numerację. I tak 1 dywizja wielkopolska stała się 14 dywizją WP, 1 zaś wielkopolski pułk piechoty – 55 pp WP. Pułk ten wykonał zwrot zaczepny i – z sukcesem nacierając od Serpelic przez Konstantynów – zdobył Janów Podlaski. Tam w świetle wspomnień sierżanta Swojaka z doszło do rzeczy komicznej jak na wojnę. Żołnierze sowieccy licząc na to, że są już na spokojnych tyłach zażywali kąpieli. Po kilku dniach zwycięstw ogromnym zaskoczeniem było dla nich natarcie Polaków. Sowieci „w stroju Adama”, jak to określił autor, uciekali w pobliskie chaszcze i pokrzywy.


Podlasiacy i mazowszanie

Bardziej krwawe walki miały miejsce w okolicach Białej. Nieprzyjaciel dotarł do Klukówki Tu nastąpiło kontrnatarcie polskie przeprowadzone naprędce zebranymi siłami batalionu zapasowego 34 pp oraz pododdziałów 32 pułku piechoty przejeżdżającego  właśnie przez Białą. Polscy żołnierze dość szybko zajęli Hrud, folwark Grabanów (dziś Julków i Wilczyn) i folwark Białka. Jedynie w centrum tego terenu, w folwarku Kozula, sowieci bronili się silnie. Tu poniesiono znaczne straty – jedna z kompanii 32 pułku straciła 35% stanu. Ostatecznie pokonano bolszewików i zajęto teren po Rokitno, Michałki i Pratulin.

 

Górale

Zdecydowanie najciężej miały oddziały Dywizji Górskiej, składające się – jak ich określił autor monografii 1 pułku strzelców podhalańskich – z „twardych Janosików”. Oddziały te walczyły w kluczowym miejscu na wschód od Warszawy – w Brześciu (z nową jak na ówczesne czasy twierdzą), a po wycofaniu się za Bug – w Terespolu, który kilkukrotnie przechodził z rąk do rąk. Autor monografii tak scharakteryzował te zmagania: „Podhalanie wyparci z jednego miejsca, wracali i jak ostremi kłami wbijali się w nieprzyjaciela; góralską pięścią twardą jak skała bili gdzie dopadli wroga”

 

Kaszubi

Obok górali walczyli na północ od nich żołnierze z Pomorza, a wśród nich 66 pułk kaszubski, wzmocniony 370 ochotnikam z Suwalszczyzny, który toczył  boje w rejonie: Kukuryki – Kuzawka – Malowa Góra. Był to teren trudny do obrony, gdyż przez Bug przeprawiały się wciąż dywizje sowieckie. Walki te – jak podkreśla autor monografii pułku – były najcięższymi w jego historii. Ziemia Podlaska została w 1920 r. zroszona krwią Polaków z różnych regionów kraju. Walczyli tu wielkopolanie, górale,  pomorzanie, mazowszanie i ochotnicy z Suwalszczyzny. Nieme pamiątki, jakie po nich zostały to – często bezimienne – groby. Zapalmy na nich znicze.