Tłumy wiernych na odpuście

Uroczystość w tradycji ludowej zwana jest świętem Matki Bożej Siewnej. Tego dnia rolnicy przynoszą do świątyni ziarno do poświęcenia pod nowy zasiew, a składając przed ołtarzem okazałe bochny chleba i piękne wieńce dożynkowe, dziękują Bogu za tegoroczne plony. Uroczystą sumę odpustową odprawił o. Henryk Cieniuch, zaprzyjaźniony z parafią kapucyn, który przed laty był gwardianiem zakonu braci mniejszych kapucynów w Białej Podlaskiej. We mszy św., oprócz licznej rzeszy parafian, uczestniczyli m.in. wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk, wójt gminy Biała Podlaska Wiesław Panasiuk, dyrektor delegatury kuratorium oświaty Małgorzata Kiec i przewodniczący Rady Miasta Dariusz Litwiniuk. Oprawę muzyczną zapewnił chór Kraj Rodzinny z Baranowicz.

Podczas homilii o. Cieniuch podkreślił, że święto narodzenia Maryi jest ważne, bo zapowiada przyjście za świat Zbawiciela. Przypomniał też wiernym, że Maryja jest nauczycielką wiary, nadziei i miłości, wzorem życia chrześcijańskiego. Od Niej mamy się uczyć jak ufać Bogu do końca, bez żadnych skrupułów, w sytuacjach, gdzie wydawałoby się po ludzku, że nie można mieć już żadnej nadziei. – Bardzo się cieszę, że widzę dziś w tej świątyni takie tłumy. To bardzo budujące, że wiara na Podlasiu jest wciąż żywa – mówił kapucyn nawiązując do swojego kilkuletniego pobytu w Gorzowie Wielkopolskim. Ze smutkiem przyznał, że na zachodzie naszego kraju kościoły pustoszeją oraz że nie ma tam tradycji święcenia na wiosnę pól, która w naszym regionie jest wspaniale kontynuowana przez kolejne pokolenia.

Podczas mszy przed ołtarz przyniesione zostały wspaniałe wieńce żniwne, wykonane przez gospodynie ze Styrzyńca, Sławacinka Starego, Grabanowa i Wilczyna. W darze złożono też chleby wypieczone z tegorocznego ziarna, sękacze i owoce. Dary pól i sadów przyniosły delegacje mieszkańców Grabanowa, Kolonii Grabanów, Styrzyńca, Sławacinka, Wilczyna, Julkowa, Białki i osiedla Sielczyk. Pod koniec Eucharystii poświęcone zostało przyniesione przez rolników ziarno pod nowy zasiew. Po mszy rodzice przyprowadzili przed ołtarz dzieci, które otrzymały specjalne błogosławieństwo, by w ich sercach także dokonał się Boży zasiew.

Atmosfera odpustowej radości została przedłużona dzięki festynowi, który w tej parafii, jako jedynej w mieście, organizowany jest już od 11 lat. Gospodarzami tegorocznej imprezy byli mieszkańcy Grabanowa i Kolonii Grabanów. Z pomocą przyszli też członkowie Parafialnej Grupy Rowerowej. Odpust zgromadził blisko 3 tys. osób.

Wicewojewoda Robert Gmitruczuk w swoim wystąpieniu zaznaczył że spotkania tego typu pozytywnie wpływają na promocję rodziny i najważniejszych wartości. Dziękował wszystkim za przygotowania i gratulował kultywowania pięknej odpustowej tradycji.