Z dziennika ppor. „Bartosza”

W Muzeum Południowego Podlasia znajdują się fragmenty  dziennika ppor. „Bartosza” – Waleriana Nowackiego,  dowódcy 2 szwadronu 6 Brygady Wileńskiej AK,  operującej po obu stronach Bugu w l. 1945 – 1952 w woj.  mazowieckim, podlaskim i lubelskim. Z każdym rokiem  w oddziale liczącym ok. 70 żołnierzy, a w l. 50. – 20,  ubywało „wilniuków” a przybywało Podlasiaków. 

13.XII.46 r. Była potyczka z wojskiem pościgowym.  Straty nieprzyjaciela dwóch zabitych, dwóch rannych.  Straty własne: jeden karabin maszynowy rzucony przez  strz. Sokolika z przyczyny odbicia się od oddziału. 

Obławy trwały prawie bez przerwy. Wychodzenie z nich  bez lub z niewielkimi stratami zawdzięczały oddziały po  pierwsze świetnemu wyszkoleniu i uzbrojeniu (szwadron  dysponował dwukrotnie większą siłą ognia od porównywalnego  plutonu wojska), po drugie zaś – pomocy  ludności, która informowała partyzantów o ruchach  wojsk, przenosiła meldunki, kurowała rannych. 

25.II.47 r. Patrol pod dowództwem plut. Stacha do  osiedla Konstantynów celem podjęcia z urzędu gminnego  pieniędzy podatkowych. Gotówkę podjęto w sumie  70.850 zł (słownie: siedemdziesiąt tys. osiemset  pięćdziesiąt). Następnie pobrano w tymże samym dniu  towar ze spółdzielni Komarno na kwotę 10 tys. (słownie:  dziesięć tysięcy). 

Szwadron operował zwykle wydzielonymi patrolami,  które po wykonaniu zadania dołączały do oddziału,  co utrudniało wojsku jego lokalizację. Zwraca uwagę  szczegółowy zapis zdobytych środków finansowych.  Trafiały one do kasy Brygady. Często wypłacano z niej  zapomogi ludziom, którym za pomoc udzielaną  partyzantom wojsko paliło gospodarstwa. Część  produktów wziętych ze spółdzielni też zwykle  trafiała do okolicznej ludności. 

27.II.47 r. Rozrojono posterunek MO w m. Janów  Podl., zabrano 1 kb ruski oraz rozbrojono  4 żołnierzy WOP, placówka Wygoda. Zabrano  4 PPsz, 2 pistolety syst. TT 

Żołnierze i milicjanci po rozbrojeniu byli puszczani  wolno. Rozstrzeliwano „politruków” i funkcjonariuszy  UB. 

4.III.47 r. Patrol pod dow. strzelca „Ostatniego” do wsi  Zalesie, celem zarekwirowania świniaka u złodziei  leśnych  28.IV.47 r. Patrol do wsi Klepaczew celem ukarania  osób ujętych przez patrol, które nocą wywoziły drewno  z lasu.  Oddziały wykonywały również zadania porządkowe,  na co nie mieli czasu funkcjonariusze MO, zajęci ich  tropieniem. Karani byli złodzieje, rozstrzeliwani – bandyci  rabujący ludność. Żywność rekwirowano u nich,  u członków PPR i organizatorów ORMO, ludności –  płacono za nią.  29.IV. 47 r. Został ujęty konfident UB. Przy badaniu  wyznał swój pseudonim („Jastrząb”) i przyznał się do  wielu swych występków, jak ujawnienie miejsca zakwaterowania  oddziału „Kłosa” i „Jacka”, gdzie natychmiast  ściągnął UB, następnie – że przyjechał sprawdzić  tych, którzy się ujawnili, czy nie chodzą z bronią  i nie prowadzą pracy konspiracyjnej. Po wysłuchaniu  wymienionego wyrok został wykonany.  Dla takich ludzi nie było litości.  ***  Postanowieniem z 9 listopada 2007 r Prezydent RP Lech  Kaczyński odznaczył pośmiertnie „za wybitne zasługi  dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej” Krzyżem  Wielkim Orderu Odrodzenia Polski: mjr. Zygmunta  Szendzielarza „Łupaszkę” (twórcę i dowódcę 6 Brygady  Wileńskiej AK w l. 1945 – 1947), kpt. Władysława Łukasiuka  „Młota” (dowódcę Brygady w l. 1947 – 1949) i kpt..  Kazimierza Kamieńskiego „Huzara” (dowódcę Brygady  w l. 1949 – 1952).  Tym samym postanowieniem Prezydent odznaczył d-cę  2 szwadronu ppor. Waleriana Nowackiego „Bartosza”  Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia  Polski, a d-cę 4 szwadronu ppor. Antoniego Borowika  „Lecha” – Krzyżem Komandorskim.