Nasza kadra narodowa wywalczyła 11 medali: dwa złote, trzy srebrne i sześć brązowych. Warto podkreślić, że trenerzy kadry Jarosław Sacharuk i Paulina Szyszka nie tylko prowadzili naszych zawodników, ale byli również dyrektorami zawodów i odpowiadali za organizację turnieju. Nie tylko dla tej dwójki, ale i dla każdego kto przyłożył rękę do organizacji AMŚ należą się wielkie słowa uznania.
Wiele bardzo dobrych ocen zebrała AWF w Białej Podlaskiej za organizację Akademickich Mistrzostw Świata w podnoszeniu ciężarów. Już po inauguracji zawodów światowe agencje prasowe pisały, że „…pierwszy medal w mistrzostwach zdobyli organizatorzy za ceremonię otwarcia…”. Nasza kadra narodowa wywalczyła 11 medali. Dwa złote: Szymon Rutnicki 69 kg w rwaniu wynikiem 124 kg, Monika Dzienis 86 kg w rwaniu wynikiem 86 kg. Trzy srebrne: Mateusz Sowa 85 kg w dwuboju wynikiem 309 kg, Rutnicki w dwuboju wynikiem 267 kg i Dzienis w dwuboju wynikiem 182 kg. Sześć brązowych: Marcin Izdebski 105 kg w podrzucie wynikiem 183 kg, dwa Mateusz Sowa w rwaniu 141 kg i podrzucie 168, dwa Szymon Sówka 94 kg w rwaniu wynikiem 140 kg i w dwuboju 315 kg oraz Łukasz Centkowski 94 kg w podrzucie wynikiem 177 kg. Warto podkreślić, że trenerzy kadry Jarosław Sacharuk i Paulina Szyszka nie tylko prowadzili naszych zawodników, ale byli dyrektorami zawodów i odpowiadali za organizację turnieju. Nie tylko dla tej dwójki, ale i dla każdego kto przyłożył rękę do organizacji AMŚ należą się wielkie słowa uznania. W zawodach wystartowały także dwie dziewczyny na co dzień trenujące w Białej Podlaskiej. Weronika Zielińska i Zuzanna Majewska medali nie zdobyły, ale pokazały się dobrej strony, co wróży sukcesy w niedalekiej przyszłości.
