Kandydatkę przedstawił starosta radzyński Szczepan Niebrzegowski, któremu towarzyszył zastępca – Jarosław Ejsmont.
– Pani Barbara jako długoletni lekarz naszego szpitala jest osobą znaną i szanowaną za dotychczasową działalność. Jest również samorządowcem – radną obecnej kadencji lubelskiego sejmiku wojewódzkiego, gdzie pełni zaszczytną funkcję przewodniczącej Komisji Zdrowia. W tegorocznych wyborach została wytypowana jako kandydatka PiS – mówił Szczepan Niebrzegowski.
Barbara Barszczewska zachęcała do udziału w wyborach do europarlamentu: – Zależy mi na tym, by wszyscy, którym leży na sercu dobro naszej Ojczyzny – jej niezawisłość, niezależność, pozycja w UE – udali się na wybory 26 maja. Mam świadomość, że uczestniczymy w historycznym momencie, gdy nasza przyszłość znów leży w naszych rękach. Od tego, jak wielu nas pójdzie do wyborów, zależy, jaki będzie ich wynik, a od tego – przyszłość naszej Ojczyzny.
Kandydatka do Parlamentu Europejskiego z listy Prawa i Sprawiedliwości zachęcała do głosowania na swoje stronnictwo. – My gwarantujemy obronę praw, jakie już mamy: prawo do polskiej waluty, prawo do wychowania własnych dzieci. Podkreślała wagę wychowania dzieci młodzieży: – W ich rękach będzie spoczywał nasz los, los naszej Ojczyzny. Dlatego walczymy, by odsunąć od naszych dzieci ludzi, którzy szerzą ideologię zła. Nasze „nie” dla seksualizacji dzieci czy dla adopcji dzieci przez pary homoseksualne musi silnie wybrzmieć w europarlamencie – mówiła Barbara Barszczewska. Podkreśliła również, że dla jej ugrupowania ważna jest kwestia niedopuszczenia do nadmiernego napływu nielegalnych imigrantów do naszego kraju oraz na zapewnieniu Polsce praw równych z tymi, jakie mają inne państwa Unii Europejskiej. Przypomniała przy tym niedawną walkę o jednakową jakość towarów produkowanych w UE.
Za priorytet kandydatka do europarlamentu uznała przestrzeganie w Unii Europejskiej i w Polsce zasad wynikających z wartości chrześcijańskich. – Obserwujemy obecnie silny atak Kościół katolicki, na naszą wiarę. Naszą odpowiedzią jest stanowcze „nie”: nie damy zniszczyć Kościoła w Polsce, chcemy, by wartości wynikające z wiary chrześcijańskiej były reprezentowane w całej Europe, bo są to wartości uniwersalne i ponadczasowe.
Ponadto zwycięstwo PiS gwarantuje utrzymanie programów wprowadzonych przez obecny rząd. Kandydatka przypomniała programy socjalne: rodzina 500+, 300+, podwyższenie najniższych płac i najniższych emerytur, wprowadzenie 13. emerytury. – To wszystko są prawa nabyte; brońmy ich, by nie dopuścić do ich zaniechania – podkreślała B. Barszczewska. – Zachęcam do udziału w wyborach do europarlamentu i głosowania na reprezentantów PiS-u, bo gwarantujemy, że będziemy walczyć o realizację tych wszystkich postulatów, będziemy nad tym pracować uczciwie i rzetelnie.
Do udziału w wyborach i poparcia kandydatów z listy Prawa i Sprawiedliwości zachęcał również starosta radzyński Szczepan Niebrzegowski. – Przez ostatnie 4 lata dowiedzieliśmy się, jak byliśmy traktowani jako państwo przez władze Unii. Dlatego poprzyjmy kandydaturę Barbary Barszczewskiej i wszystkich, którzy są na liście w naszym okręgu, gdyż wszyscy są kandydatami godnymi zaufania, o dużym doświadczeniu samorządowym i parlamentarnym, niezbędnym do dobrego wypełniania mandatu europosła, gwarantują, że będą bronić w europarlamencie interesów narodowych. – Obserwowaliśmy, jak polscy przedstawiciele Parlamentu Europejskiego skarżyli na własne państwo. Jako wielbicielowi historii przypomina mi się XVIII wiek, gdy sprzedajni posłowie byli na usługach carycy czy dworów zachodnich. Analogia jest bardzo wyraźna i niepokojąca, powinna dawać nam do myślenia. Własne problemy powinniśmy rozwiązywać w kraju, spierać się na programy. Tymczasem jedyny program PO czy Koalicji Europejskiej to walka z PiS, odsunięcie od władzy, straszenie PiS-em, inwektywy wobec PiS-u. Ponadto podkreślił, że PiS różni się od konkurencji politycznej, bo poważnie traktuje swój program: – Co obiecuje w kampanii wyborczej, to realizuje w trakcie kadencji i nie zaskakuje nowymi rozwiązaniami, jak to było np. w przypadku PO i podwyższenia wieku emerytalnego – zakończył Szczepan Niebrzegowski.
Wicestarosta Jarosław Ejsmont podkreślił, że głosując na kandydatów z listy PiS, głosujemy na konkretny, jednolity program. Tymczasem oddając głos na kandydatów Koalicji Europejskiej, nie wiemy na kogo i na jaki program ostatecznie zagłosowaliśmy. – To jak randka w ciemno – podkreślił J. Ejsmont.
Barbara Barszczewska mieszka w Białej Podlaskiej, przez trzy lata była ordynatorem oddziału ginekologiczno-położniczego radzyńskiego szpitala, obecnie kontynuuje pracę w Radzyniu, prowadząc gabinet ginekologiczny- położniczy, stąd ma dobry kontakt z większością kobiet.
Obecnie jest radną Sejmiku Województwa Lubelskiego, pełni w nim funkcję przewodniczącej Komisji Zdrowia. Zdobyła mandat dużą liczbą głosów, szczególnie z terenu powiatów: bialskiego, radzyńskiego, parczewskiego. Jak podkreśla, jest to efekt przede wszystkim częstych i bezpośrednich kontaktów z wyborcami.
