PiS nokautuje konkurencję w naszym regionie

Biała Podlaska, Radzyń Podlaski, Parczew, Terespol i Międzyrzec Podlaski – mieszkańcy wszystkich większych miast naszego regionu poparli Zjednoczoną Prawicę.

Rządząca partia odniosła znaczące zwycięstwo w każdym z czterech powiatów. Co więcej, w każdym z tych powiatów nie było gminy, gdzie PiS mógłby choć poczuć się zagrożony. Na Elżbietę Kruk, Beatę Mazurek i spółkę głosowało średnio ponad  60 proc. wyborców. Największym poparciem rządząca partia cieszy się w gminie Ulan-Majorat, gdzie na jej kandydatów głosowało 82 proc. wyborców! Niewiele mniej osób poprało PiS w Kąkolewicy (79 proc.) i gminie Międzyrzec Podlaski (75 proc.)

Jak wyglądała sytuacja w miastach? Tak, jak pisaliśmy wcześniej, PiS wygrał w Białej Podlaskiej (48,3 proc), Radzyniu Podlaskim (57 proc.) i Międzyrzecu Podlaskim (62,5 proc.), a także w Parczewie (55 proc.)  

Wszystko wskazuje na to, że wyborcy posłuchali apeli polityków i tłumnie ruszyli na wybory. Spośród czterech powiatów najwyższą frekwencję w naszym regionie odnotowano w Białej Podlaskiej – 46 proc. W powiecie bialskim i radzyńskim do urn poszło ponad 41 proc. mieszkańców, a w parczewskim blisko 40,5 proc. 

Choć liczba głosujących może cieszyć, nie należy popadać w hurraoptymizm. Jak powiedział podczas swojego powyborczego wystąpienia Jarosław Kaczyński, dziękując wyborcom za zaufanie, należy pamiętać o wyborach parlamentarnych. Na jesień trzeba znowu zmobilizować szeregi, by zachować zdobycze dobrej zmiany.