Senator Bierecki: Chcę nadal pracować dla Południowego Podlasia

Kompletne listy PiS do parlamentu zostały zaprezentowane w miniony piątek. W zgodnej opinii ekspertów partia rządząca jest faworytem wyborów parlamentarnych, które odbędą się w 13 października. Kandydatem partii Jarosława Kaczyńskiego w senackim okręgu nr 17, obejmującym Białą Podlaską, powiat bialski, parczewski a także radzyński jest senator Grzegorz Bierecki, który sprawuje swój mandat od 2011 roku.

Grzegorz Bierecki: tu jest serce Polski

– Chcę nadal pracować dla Południowego Podlasia. To dla mnie honor, że mogę reprezentować w Senacie mieszkańców Białej Podlaskiej, powiatu bialskiego, radzyńskiego i parczewskiego. To wielkie wyróżnienie, że mandatem zaufania obdarzają mnie mieszkańcy regionu będącego bijącym sercem Polski – ludzie skromni, wierni Bogu i naszej tradycji, prawdziwi patrioci – powiedział nam Grzegorz Bierecki.

– Przed naszym regionem stoją ogromne wyzwania ale i historyczne szanse. Trzeba te szanse uchwycić, wykorzystać, nie można ich zmarnować – mówi senator Grzegorz Bierecki, wymieniając m.in. kluczową dla całej wschodniej Polski budowę transkontynentalnej trasy Via Carpatia i autostrady A2 czy rozwój węzła logistycznego w Małaszewiczach. – Trzeba też pracować na rzecz zwiększenia liczby atrakcyjnych miejsc pracy, na przykład takich, jakie dzięki aktywności naszej ekipy powstały w bialskim oddziale Inspekcji Transportu Drogowego. Moim osobistym celem jest także dalsze promowanie wspaniałej kultury, historii i duchowego dziedzictwa Południowego Podlasia. Do tej pory świetnie się to nam udawało, jestem pewien, że kolejnym krokiem będzie tu wspaniały fi lm o męczennikach z Pratulina, którego powstanie wspieram – podkreśla parlamentarzysta.

Jacek Sasin: województwo oczkiem w głowie Bardzo mocno wygląda też sejmowa lista PiS w okręgu nr 7, w skład którego wchodzi Południowe Podlasie a także Chełm, Zamość, powiaty chełmski, biłgorajski, krasnostawski, tomaszowski, włodawski i zamojski. – Potrzeba tutaj wielkich inwestycji, tworzenia dobrych miejsc pracy, rozwoju infrastruktury drogowej, ale też sportowej. Potrzeba usuwania barier dla rozwoju tego regionu. Chcemy pokazać, że Lubelszczyzna jest dzisiaj oczkiem w głowie rządu PiS – mówił wicepremier Jacek Sasin.

– Wszyscy chcemy przez te następne cztery lata bardzo mocno pracować dla tego regionu. Ta ziemia wymaga dzisiaj szczególnego zainteresowania posłów, senatorów ale również rządu i ministrów – mówił podczas specjalnej konferencji prasowej wicepremier Jacek Sasin. Podkreślał on, że województwo lubelskie jest regionem, który przez ponad dwie dekady nie otrzymywał szans, jakie miały inne części Polski.

Na liście wicemarszałek i wicewojewoda

Z numerem 6 na liście PiS znajdzie się Dariusz Stefaniuk, do niedawna prezydent Białej Podlaskiej a dziś wicemarszałek województwa lubelskiego. – Uważam, że przed nami są najważniejsze wybory po 1989 roku – mówi Stefaniuk, wyjaśniając, dlaczego zdecydował się na ubieganie się o mandat posła. – Dzisiaj rządy Prawa i Sprawiedliwości bardzo wiele już dały dla województwa lubelskiego, dla Polski wschodniej. Wynik tych wyborów odpowie nam na pytanie, czy w dalszym ciągu będziemy mieli większość i będziemy mogli wprowadzać zmiany, prowadzić dobrą politykę dla naszego kraju. Na 12 miejscu listy będzie można z kolei znaleźć nazwisko wicewojewody lubelskiego Roberta Gmitruczuka.

Gmitruczuk jest mieszkańcem Komarówki Podlaskiej, prowadzi tam gospodarstwo rolne. W przeszłości był m.in. dyrektorem biura senatora Grzegorza Biereckiego i radnym powiatu radzyńskiego. – Ciężko pracujemy na co dzień, tak samo będzie w kampanii. Liczymy się z głosem mieszkańców naszego regionu i prosimy Polaków o głosy w wyborach – mówi Robert Gmitruczuk.

– Jesteśmy jedną, silną drużyną. Wspólnie idziemy po zwycięstwo dla Polski i dla naszego regionu – puentuje senator Grzegorz Bierecki.