TYLKO U NAS. Sąd zlitował się nad pedofilem! Znany lekarz z Białej Podlaskiej cieszy się wolnością

Sąd w Białej Podlaskiej odroczył wykonanie kary więzienia, na jaką został skazany za czyny pedofilskie Maciej T., lekarz z bialskiego szpitala i bliski współpracownik posła Riada Haidara. Decyzją sędziów T. trafi za kraty dopiero 21 kwietnia przyszłego roku! Skąd ta łaskawość wobec przestępcy seksualnego? Na to pytanie sąd odpowiedzieć nie chce.

O sprawie skazanego za przestępstwa seksualne wobec dziecka Macieja T. informujemy jako jedyni regularnie i na bieżąco. Seks-lekarz nie może liczyć na nasze milczenie, mimo, że należy do elity towarzyskiej miasta i ma wielu wpływowych znajomych.

PRZESTĘPCA NA WOLNOŚCI

Dziś okazuje się, że – mimo prawomocnego wyroku więzienia – Maciej T. nie trafił jeszcze za kratki. Wszystko dzięki decyzji Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej.

– W odpowiedzi na Pana e-mail uprzejmie informuję, że postanowieniem Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej z dnia 8 grudnia 2020 roku wykonanie kary pozbawienia wolności wobec Macieja T. zostało odroczone do 21 kwietnia 2021 roku – napisała do nas Magdalena Dobosz z biura prasowego Sądu Okręgowego w Lublinie.

Dowiedzieliśmy się także, że Maciej T. złożył wniosek o zwolnienie go z kosztów postępowania sądowego. Przestępca seksualny twierdzi, że nie ma z czego płacić, bo jest dziś w kiepskiej sytuacji materialnej…

Czy sąd przychylił się do tej prośby? Dlaczego odroczono wykonanie wyroku? Na razie sędziowie nie odpowiedzieli na te pytania, zadane przez nasz portal.

KIM JEST MACIEJ T.?

Maciej T. przez wiele lat pracował na oddziale neonatologii szpitala w Białej Podlaskiej. Ordynatorem był tam wówczas Riad Haidar.

– Maciej T. był prawą ręką Haidara. Ordynator nie krył się z wielką sympatią czy nawet przyjaźnią, jaką darzył swego współpracownika – mówi nam jeden z pracowników szpitala.

Seks-lekarz nie został odsunięty od obowiązków nawet wtedy, gdy zarzuty obcowania z małoletnią dziewczynką zostały mu przedstawione przez prokuraturę a o sprawie informowały lokalne media (na przykład nasz portal).

– Nie uciekam od słów prawdy. Jest pracownikiem szpitala, pracuje u mnie na oddziale – mówił wówczas Riad Haidar. Podkreślał, że zachowanie podwładnego jest przez niego „obserwowane” i że na oddziale nie ma kontaktu z dziećmi – poza badaniem noworodka po porodzie rzecz jasna…Haidar twierdził, że Maciej T. jest świetnym lekarzem, zasługującym nie tylko na pochwały, ale i na premie. Obecny poseł Koalicji Obywatelskiej szedł też dalej, chwaląc osobiste przymioty T.

– Jest dobrym mężem, troskliwym ojcem, ma dziecko, które ma 5 miesięcy… – mówił w 2019 roku Riad Haidar.

Zarzuty pedofilii formułowane pod adresem Macieja T. nie przeszkodziły też mu w udziale w imprezie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, organizowanej w szpitalu w 2019 roku. Wraz z Haidarem – jak co roku – pozował uśmiechnięty do zdjęć, wykonanych z okazji podsumowania zbiórki WOŚP.

WSTRZĄSAJĄCE PRZESTĘPSTWO

Do wstrząsających wydarzeń doszło latem 2018 roku. Maciej T. kontaktował się wielokrotnie z 14-letnią dziewczynką, by w końcu uwieść ją i doprowadzić do obcowania płciowego. Od początku świadomie unikaliśmy podawania szczegółów przestępstwa ze względu na dobro pokrzywdzonej dziewczynki.

Maciej T. twierdził, że jest niewinny. Sędziowie nie mieli jednak wątpliwości i potwierdzili zarzuty prokuratury. Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej skazał Macieja T. na dwa lata bezwzględnego więzienia i trzy lata zakazu wykonywania zawodu lekarza. Sąd Okręgowy w Lublinie, do którego trafiła złożona przez skazanego apelacja, utrzymał zaskarżony wyrok w mocy.

„Dnia 6 października 2020 roku Sąd Okręgowy w Lublinie XI Wydział Karny Odwoławczy po rozpoznaniu sprawy M. T. oskarżonego z art. 200 § 1 kk w zb. z art. 200a § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk na skutek apelacji wniesionej przez obrońców od wyroku Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej z dnia 5 lutego 2020 roku sygn. akt II K 571/19”: I. zaskarżony wyrok utrzymał w mocy; II. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe postępowania odwoławczego w kwocie 320 (trzysta dwadzieścia) złotych.”

– czytamy w informacji udzielonej nam przez Magdalenę Dobosz z biura prasowego Sądu Okręgowego w Lublinie.

W wyroku, który w marcu br. zapadł za zamkniętymi, drzwiami bialski sąd przyznał, że „w okresie od 15 lipca 2018 roku do dnia 19 lipca 2018 roku w miejscowości (…) i (…), woj. (…), w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wielokrotnie kontaktował się z małoletnią (…) za pośrednictwem portalu internetowego (…) i składał jej propozycje obcowania płciowego, poddania się i wykonania innych czynności seksualnych oraz zmierzał do ich realizacji, a nadto w dniach 15 lipca 2018 roku, 17 lipca 2018 roku i 19 lipca 2018 roku doprowadził ją do poddania się innym czynnościom seksualnym (…), zaś w dniach 17 i 19 lipca 2018 roku doprowadził do wykonania przez nią innych czynności seksualnych (…), to jest czynu wyczerpującego dyspozycję art. 200 § 1 kk w zb. z art. 200a § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 § 1 kk”.

Sprawie będziemy nadal się przyglądać.

 

Autor: PF