Lotniczą bombę z czasów II wojny światowej wywieźli saperzy z lasu w Kołczynie (gm. Rokitno). Na szczęście na czas pojawili się saperzy…
O tym, że jeden z mieszkańców znalazł bombę poinformowano policję w Białej Podlaskiej. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce i zabezpieczyli niewybuch. Potem zajęli się nim saperzy z Chełma. Okazało się, że jest to bomba lotnicza SD-1, prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Saperzy zabrali ją do zniszczenia oraz sprawdzili pobliski teren, nie ujawniając kolejnych niebezpiecznych przedmiotów.
– Niewybuchy i niewypały mimo, że tyle lat znajdowały się pod ziemią nadal są niebezpieczne – mówi komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z policji w Białej Podlaskiej. – Nawet stare i zardzewiałe stanowią śmiertelne zagrożenie, dlatego apelujemy do wszystkich, którzy ujawnią tego rodzaju przedmioty, aby pod żadnym pozorem ich nie podnosić, odkopywać, przemieszczać w inne miejsce i manipulować przy nich. W przypadku znalezienia niewypału czy niewybuchu należy niezwłocznie powiadomić policję, a miejsce takie zabezpieczyć przed przypadkowym dostępem osób postronnych – dodaje.