Ruszył proces Hansa G., biznesmena działającego na Pomorzu, który publicznie wychwalał Adolfa Hitlera i mówił, że chce „wystrzelać wszystkich Polaków”. Jego skandaliczne zachowanie ujawniła Natalia Nitek-Płażyńska. Kobieta zeznawała właśnie w sprawie karnej prowadzonej przeciwko Niemcowi.

Hansowi G. prokuratura zarzuciła używanie gróźb karalnych wobec pracownic, wśród których była Natalia Nitek-Płażyńska. Niemiec obrażał ją także dlatego, że należy do Prawa i Sprawiedliwości.

Zeznania, jakie żona posła Kacpra Płażyńskiego złożyła w sądzie zaświadczają o wyjątkowo ohydnym zachowaniu Hansa G.

– Twierdził, że jest hitlerowcem. Mówił że on, jako Niemiec, jest „wyżej niż wy polaczki”. Jego pragnieniem było pozabijanie Polaków. Mówił: „dajcie mi jakiegoś Polaka, chętnie bym kogoś rozstrzelał, wam przydałyby się obozy koncentracyjne lub rozstrzelanie pod murem”. Słyszałam też z jego ust, że „nas, Polaków, trzeba tępić jak robactwo. Mówił tak nie tylko w gniewie. Miał ulubiony żart: „jakie są najlepsze perfumy dla Polaków? – Cyklon B” – mówiła Natalia Nitek-Płażyńska.

Za chwilę będę zeznawala jako świadek (jestem także oskarżycielem posiłkowym) w sądzie Okręgowym w Gdańsku. Chodzi o postępowanie karne względem Hansa G. i jego groźby pozbawienia życia, które kierował pod moim adresem.#antypolonizm #HansG

— Natalia Nitek-Płażyńska (@NataliaNitek) February 12, 2021

Świadek i pokrzywdzona podkreśliła, że w przeciwieństwie do pozostałych pracowników, starała się twardo reagować na obraźliwe słowa niemieckiego przedsiębiorcy. Swoje zeznania Nitek-Płażyńska będzie kontynuować na kolejnej rozprawie 2 marca.

W marcu 2016 r. Telewizja Republika wyemitowała program, w którym kobieta zaprezentowała zarejestrowane z ukrycia nagrania, ilustrujące znieważanie jej na tle m.in. narodowościowym przez pracodawcę Hansa G. Niemiecki przedsiębiorca mówi m.in. „nienawidzę Polaków; nie to, że ich nie lubię, nienawidzę ich. Oni wszyscy są cwelami i idiotami. Lepiej jest w Afryce. Jesteście gównem”. „Tak, jestem! Jestem hitlerowcem! To wina tego kraju że taki jestem” – słychać na nagraniu.